Grają piłkarze, nie trener. 25 proc. kibiców uważa, że prezes PZPN Cezary Kulesza powinien zwolnić selekcjonera reprezentacji Polski już teraz, a 31 proc. twierdzi, że Michał Probierz powinien dalej prowadzić zespół. Reprezentacja Polski w czwartej edycji Ligi Narodów pierwszy raz w historii spadła z najwyższej dywizji A do niższej B. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie liczby i styl, jakie za tym stoją. Polski zespół pod wodzą Probierza grał katastrofalnie w obronie i stracił najwięcej bramek spośród wszystkich 55 krajów biorących udział w rozgrywkach. W ani jednym meczu Biało-Czerwoni nie zachowali czystego konta.Idziemy w dobrym kierunkuPo ostatnim meczu ze Szkocją, który Polska przegrała 1:2 w doliczonym czasie, a do baraży o pozostanie w Lidze Narodów wystarczał remis, Probierz mówił o tym, że drużyna idzie w dobrym kierunku. Do dymisji nie zamierzał się podawać. Kibice zgadzają się z selekcjonerem.Czytaj także: „Te liczby plasują Lewandowskiego wśród najlepszych strzelców w historii futbolu”Tak wynika z badania przeprowadzonego w dniach 23-24 listopada metodą CATI na reprezentatywnej próbie mieszkańców Polski. Wyszczególniono respondentów, którzy interesują się piłką nożną. Ogół próby wyniósł 1000 osób, w tym było 531 kibiców.Na pytanie, czy należy zmienić selekcjonera, „Tak, już teraz” odpowiedziało 18 proc. badanych i 25 proc. kibiców. „Nie” stwierdziło 32 proc. ogółu i 31 proc. kibiców, natomiast opcję „Tak, jeśli nie awansuje na mistrzostwa świata” wskazało 20 proc. badanych i 30 proc. kibiców.Atmosfera ważniejsza od treneraCzytaj także: Bandycki faul w lidze futsalu. Zawodnika Legii czekają dwie operacjeZdaniem Polaków, kluczowym czynnikiem wpływającym na skuteczność drużyny są zawodnicy (45 proc. wskazań) oraz atmosfera w drużynie (15 proc.). Dopiero na trzecim miejscu znalazła się osoba selekcjonera (10 proc.).Preferowanym bramkarzem badanych był Łukasz Skorupski, którego wskazało 36 proc. wszystkich respondentów i 72 proc. tych, którzy interesują się piłką nożną.