Podejrzenie oszustwa na wielką skalę. Policja na polecenie prokuratury weszła do biur grupy dewelopersko-inwestycyjnej HRE Investments. Zatrzymany został szef i większościowy udziałowiec Michał Sapota – dowiedział się portal TVP.Info. Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Łodzi. – Dotyczy ono podmiotów, które prowadzą działalność dewelopersko-inwestorska. Dzisiejsze działania to efekt zawiadomienia, które otrzymaliśmy od poszkodowanych, którzy mieli powierzyć pieniądze na zakup mieszkania i ich nie dostali – powiedział portalowi TVP.Info rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.Śledczy badają także inne wątki – m.in. nieprawidłowości w składaniu sprawozdań finansowych.Założycielem i głównym udziałowcem HREIT jest Michał Sapota, wcześniej przez długi czas związany z Grupą Murapol. Biznesowe ryzyko ponosili klienciHREIT finansowało nowe inwestycje deweloperskie, nie korzystając z kredytów bankowych, tylko dzięki środkom od inwestorów indywidualnych. Na początku 2024 roku UOKiK ukarał Sapotę grzywną aż 950 tysięcy złotych. 11,8 mln złotych kary miały także zapłacić trzy spółki z grupy kapitałowej HRE.– Przyjęty przez grupę HRE Investments (jedna ze spółek grupy – przyp. red.) model biznesowy opierał się na pozyskaniu wpłat na udziały od konsumentów, których konsekwentnie zapewniano o bezpieczeństwie, pomijając przy tym istotne ryzyka. Konsumenci, stając się udziałowcami spółek celowych, w praktyce finansowali działalność grupy kapitałowej i to ich w rzeczywistości obarczono ryzykiem prowadzonego biznesu. Jednowymiarowa narracja, jaką przyjęto w przekazach informacyjnych, eksponując bezpieczeństwo i gwarancje uzyskania korzyści w zakładanej wysokości, naruszała interesy konsumentów i wprowadzała ich w błąd – tłumaczył prezes UOKiK Tomasz Chróstny.HREIT proponowało nabywcom zakup udziału w spółkach, które realizowały daną inwestycję. Po upływie wskazanego w umowie czasu udziały miały zostać wykupione przez grupę z uwzględnieniem stopy zwrotu. Jak działało HREIT?Ze strony internetowej dowiadujemy się, że powołanych zostało ponad 80 spółek z ograniczoną odpowiedzialnością, odpowiedzialnych za poszczególne inwestycje.W lipcu „Puls Biznesu” informował, że samo zobowiązanie wobec spółki „Łódź Bałuty sp. z o.o.” sięgało 86,7 mln, a należnych środków oczekiwało aż 785 inwestorów.Duża grupa poszkodowanych założyła w połowie roku Stowarzyszenie Wierzycieli HREIT. Jak na razie zapisało się do niego ponad 160 osób prywatnych i firm, które swoje roszczenia wyceniają na ponad 55 mln złotych.A to nie koniec, bo osobne śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie. To postępowanie dotyczy podejrzenia oszustwa inwestorów indywidualnych.