Podwajał porcje posiłków i miał wspólnika. Mężczyzna z Korei Południowej przez lata unikał obowiązkowej służby wojskowej, objadając się ponad miarę. Ale wymiar sprawiedliwości w końcu udowodnił mistyfikację. Koreańczyk zgodził się pójść do wojska, by uniknąć kary więzienia. Zgodnie z orzeczeniem z 13 listopada, w czerwcu ubiegłego roku mężczyzna został wykluczony ze służby czynnej po tym, jak jego waga wyniosła 102 kilogramy, a wskaźnik masy ciała (BMI) zakwalifikowano jako otyły. Stało się tak sześć lat po tym, jak uznano go za zdolnego do służby po wstępnym badaniu lekarskim.Od czasu wojny koreańskiej niemal wszyscy zdolni do walki mężczyźni w Korei Południowej muszą odbyć służbę wojskową trwającą co najmniej 18 miesięcy do ukończenia. 28 roku życia.Czytaj także: Chłopiec zadzwonił po policjantów. Takiej interwencji się nie spodziewali– Oskarżony spożywał wysokokaloryczne pokarmy, mniej więcej podwajał porcje posiłków, unikał prac wymagających wysiłku fizycznego, takich jak praca kuriera i pił duże ilości wody tuż przed pomiarami, aby celowo zwiększyć swoją wagę – stwierdził sędzia w orzeczeniu.Mężczyzna w końcu przystał na przydział do wojska, żeby złagodzić wyrok. Sąd skazał też na pół roku więzienia w zawieszeniu na rok kolegę, który zachęcał oskarżonego do kompulsywnego jedzenia i pomagał mu w zamiarach.Kontrowersyjny temat w Korei Południowej od latTemat obowiązkowej służby wojskowej od lat wywołuje kontrowersje w kraju. Według Amnesty International na przestrzeni lat uwięziono setki osób odmawiających pełnienia służby wojskowej ze względu na przekonania, a wiele z nich odmówiło służby ze względów religijnych.Koreańskie prawo wstrzymało również kariery wielu wybitnych gwiazd sportu i muzyki, w tym fenomenu K-popu BTS, który w 2022 r. zrobił sobie przerwę, aby odbyć służbę wojskową.Czytaj także: Nowa przyczyna otyłości. Naukowcy nie mają wątpliwościJak donosiła agencja prasowa Yonhap w 2018 r., odnotowano dziesiątki przypadków młodych mężczyzn, którzy celowo przybierali lub tracili na wadze, udawali chorobę psychiczną, robili sobie tatuaże na całym ciele lub samookaleczali się, aby uzyskać zwolnienie. Wojsko stało się od tego czasu bardziej tolerancyjne wobec tatuaży, eliminując tę szczególną lukę prawną umożliwiającą unikanie poboru.Trybunał Konstytucyjny orzekł w 2018 r., że rząd musi zapewnić alternatywne role cywilne tym, którzy odmawiają wzięcia broni ze względu na względy religijne lub polityczne.Kobiety nie są objęte tym obowiązkiem, co od lat budzi sprzeciw mężczyzn i dochodzi na tym tle do światopoglądowego sporu w kraju. Wielu Koreańczyków uważa pobór do wojska za dyskryminujący ze względu na płeć.