Jesteśmy na Bluesky. Portal TVP.Info jest wszędzie tam, gdzie może dostarczać wartościowe treści. Jesteśmy na Bluesky, bo widzimy, że wielu naszych czytelników i widzów szuka informacji i jest aktywna także tam. Zachęcamy do śledzenia, komentowania, podrzucania tematów i sugestii. Media społecznościowe, pomijając ich slogany, służą przede wszystkim jednemu – zyskowi danej korporacji i jej akcjonariuszom. I ostateczne decyzje co do ich przyszłości podejmowane są w oparciu o ten prosty fakt.Bluesky leży na innym założeniu. To nowa platforma mikroblogowa, w zasadzie zdecentralizowany i rozproszony Twitter. Nadzoruje go Bluesky Social, dość unikalny typ przedsiębiorstwa, które obok zysku nastawione jest na osiągnięcie jakiegoś rodzaju dobra publicznego. Jednak prawdziwą siłą Bluesky jest jego decentralizacja – działa na wielu serwerach obsługiwanych przez różnych graczy, a dane użytkowników są rozproszone i łączone przez autorską technologię. Nikt nie może tu podjąć autorytarnych decyzji.Portal TVP.Info jest na BlueskyOdniesienie do Twittera nie służy tu wyłącznie uproszczeniu i porównaniu. Bluesky był rozwijany od 2019 r. pierwotnie wewnątrz Twittera, nie tyle jako jego część, ile projekt poboczny. Pomysłodawcą był założyciel Twittera i ówczesny prezes – Jack Dorsey. Mniej więcej w momencie, gdy Elon Musk ogłaszał przejęcie Twittera, Jack Dorsey informował, że niebawem ruszy osobny byt, właśnie Bluesky.Niektórzy wydawcy jak „The Guardian” czy „Quest-France” całkowicie zrezygnowali z obecności na platformie Muska. Inni szukają alternatyw, by nie legitymizować kontrowersji miliardera. Portal TVP.Info jest wszędzie tam, gdzie może dostarczać wartościowe treści. Jesteśmy na Bluesky, bo widzimy, że wielu naszych czytelników i widzów szuka informacji i jest aktywna także tam. Zachęcamy do śledzenia, komentowania, podrzucania tematów i sugestii. Oprócz tej platformy zapraszamy także na Facebooka, Instagrama, Tik Toka i X.Zobacz też: Stephen King wypisał się z platformy XGdy Elon Musk przejął Twittera, zraził do siebie wielu użytkowników. Pozbawił Twittera (dziś X) mechanizmów kontroli i moderacji treści. W ten sposób na platformie powstała bardzo urodzajna gleba dla dezinformacji. Jego radykalne zaangażowanie w politykę, a także zarzuty o faworyzowanie przez algorytm X prawicowych treści stawiają pod znakiem zapytania jego bezstronność.Od czasu przejęcia Twitter notuje odpływ użytkowników, jak również utratę wartości giełdowej. Odkąd spółkę przejął Musk, jej kapitalizacja spadła o ponad 70 proc.