Trzytygodniowy program. – Trzydziestu pięciu żołnierzy z Polski, Rumunii, Kataru, a także czterech innych państw bierze udział w drugiej turze szkoleń prowadzonych przez południowokoreańską armię; w ramach tych ćwiczeń wojskowi zapoznają się z obsługą armatohaubic K9 i czołgów K2 – poinformowała agencja Yonhap. Pierwsza tura szkoleń, która odbyła się w lipcu, dotyczyła głównie armatohaubic K9.W ramach rozpoczętego 18 listopada trzytygodniowego programu uczestnicy przejdą szkolenia w zakresie obsługi i konserwacji armatohaubic K9 i czołgów K2, a także wezmą udział we wspólnych ćwiczeniach z południowokoreańskimi wojskowymi. Drugie z tych przedsięwzięć dotyczy ostrzałów z użyciem ostrej amunicji i manewrowania – podała armia.Dodano, że program ma pozwolić żołnierzom poznać funkcje operacyjne południowokoreańskich systemów uzbrojenia.Koreańska brońK2 to jeden z typów broni – obok samobieżnych armatohaubic K9, wyrzutni rakietowych K239 i samolotów szkolno-bojowych FA-50 – kupowanych przez Polskę w Republice Korei. Pierwsza umowa na dostawę do Polski 180 wyprodukowanych w Korei czołgów K2 została podpisana w lipcu 2022 r.W myśl umowy ramowej K2 ma docelowo stać się najliczniej wykorzystywanym przez Wojsko Polskie typem czołgu. Na mocy obecnych umów Polska ma pozyskać 218 egzemplarzy koreańskich armatohaubic w wersji K9A1 oraz 146 spolonizowanych K9PL.Agencja Yonhap przypomniała, że czołgi K9 nabyły dotychczas armie dziewięciu państw. Obok Polski, tymi krajami były m.in. Turcja, Egipt i Rumunia.Czytaj także: Tyle Rosja płaci żołnierzom z Kima. Raczej nie zobaczą tych pieniędzy