
Górale z Podhala uroczyście włączyli pieśń „Góralu, czy ci nie żal” do kanonu góralskich pieśni. Podpisanie „aktu usynowienia” tego znanego utworu poprzedziło, rozpoczynający się w niedzielę w Zakopanem, Międzynarodowy Festiwal Folkloru Ziem Górskich.
Akt „usynowienia” pieśni uroczyście podpisali m.in. dyrektor Biblioteki
Jagiellońskiej, samorządowcy z Podhala i górale. Po podpisaniu dokumentu przy
festiwalowej scenie na zakopiańskiej Równi Krupowej zebrani zaśpiewali
tradycyjną wersję pieśni wraz z dodatkową zwrotką tzw. „papieską”, która
została dopisana do oryginalnego tekstu w kilka dni po śmierci Jana Pawła II
w 2005 roku.
Utwór „Góralu, czy ci nie żal” jest powszechnie znany w Polsce i kojarzony z
górami, ale nie jest to pieśń góralska – wyjaśnia dyrektor Biblioteki
Polskiej Piosenki, Waldemar Domański, który zainicjował „usynowienie” pieśni
przez górali.
Znana etnolog a zarazem rodowita góralka Stanisława Trebunia-Staszel dodaje,
że wokół pieśni „Góralu, czy ci nie żal” było wiele kontrowersji. – Górale
uważają, że nie jest to góralska pieśń, a mieszkańcy innych regionów Polski
mylnie twierdzą, że jest to właśnie utwór podhalański. Podpisanie aktu
usynowienia w końcu wyjaśniło sprawę i ta popularna pieśń stała się wspólna,
śpiewana w całej Polsce jako pieśń hymniczna – tłumaczy Trebunia-Staszel.
W 2013 r. minie 150 lat od momentu, gdy w więziennej celi w Krakowie spotkali
się: pisarz i publicysta Michał Bałucki, osadzony za działalność spiskową
oraz góral. Zaowocowało to powstaniem wiersza „Za chlebem”. W późniejszych
latach do tego utworu dopisano muzykę i tak powstał jeden z ważniejszych
polskich motywów muzycznych.
Domański przypomniał, że początkowo „Góralu, czy ci nie żal” była tęskną
pieśnią tułaczy, ale potem, zredukowana jedynie do refrenu, stała się
„pieśnią pijaków i weselników”. – Jej wydźwięk zmienił się, kiedy papież tą
pieśnią został pożegnany w Nowym Targu przez górali – mówił Domański.
Inicjatywa Domańskiego dot. „usynowienia” pieśni powstała w listopadzie 2011
roku. Wówczas Domański skontaktował się z władzami samorządowymi Podhala,
które pozytywnie zareagowały na ten pomysł. Powstał komitet honorowy akcji,
do którego przystąpili m.in. prof. dr hab. Andrzej Chwalba z Instytutu
Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego, metropolita krakowski ks. kard. Stanisław Dziwisz, prof. Jacek Majchrowski - prezydent Krakowa, a także muzycy Grzegorz Turnau, Zbigniew Wodecki oraz Andrzej i Jacek Zielińscy.
W trakcie 45. Lekcji Śpiewania 3 maja 2012 roku na Rynku Głównym w Krakowie przekazano oficjalnej delegacji przedstawicieli władz Podhala pisemną
propozycję „usynowienia” pieśni „Góralu czy ci nie żal”.