Tradycja zostanie utrzymana. Watykan broni decyzji o ustawieniu na placu Świętego Piotra liczącej około 200 lat jodły z Valle di Ledro w Trydencie. Po tym, gdy ponad 50 tysięcy osób podpisało się pod petycją do papieża Franciszka, by zrezygnował z przyjęcia tego daru, Watykan oświadczył, że drzewo to zostało wybrane także ze względów ekologicznych. W minionych dniach protest obrońców środowiska i mieszkańców Trydentu oraz innych stron Włoch nasilił się. Argumentowali oni, że ustawianie prawdziwej choinki w Watykanie to „anachroniczny zwyczaj”. Przywoływali też ekologiczne zaangażowanie papieża i jego wielokrotne apele o ochronę przyrody.W weekend odbyło się czuwanie mieszkańców Doliny Ledro przy przeznaczonej do wycinki jodły, którą nazwali Zielonym Olbrzymem. To była pierwsza taka akcja protestacyjna w liczącej ponad 40 lat tradycji ustawiania choinki w Watykanie.Jodła jedzie do RzymuWażąca ponad 5 ton jodła została w poniedziałek ścięta, czemu nie towarzyszyły protesty i wkrótce zostanie przewieziona do Rzymu. Zapalenie świateł na choince odbędzie się podczas uroczystości 7 grudnia – ogłosił we wtorek Gubernatorat Państwa Watykańskiego.Czytaj też: Ostatnie Pokolenie zapowiada protesty i... namawia policjantów na L4W komunikacie podkreślił, że wybór tego okazu wysokości 29 metrów był podyktowany nie tylko walorami estetycznymi, ale także był „odpowiedzialny z ekologicznego punktu widzenia”.Ekologiczne ścięcieWatykan wyjaśnił, że wycięcie tego drzewa zapewni naturalną wymianę drzewostanu na następne dekady. Jak zaznaczono, lasy z tego terytorium uprawiane są „zgodnie z najbardziej surowymi wymogami środowiskowymi, społecznymi i ekonomicznymi”.Jodła ta, zapewnił Watykan, pochodzi z terenów przeznaczonych pod wycinkę w celu zapewnienia „prawidłowej uprawy lasu”. To zaś oznacza, zauważył gubernatorat, że drzewo i tak zostałoby wycięte.Zobacz także: Wigilia wolna od pracy? „To nie powinno tak wyglądać”