Haniebne zachowanie nieopodal Auschwitz. Policjanci zatrzymali 21-latka, który w październiku namalował farbą swastykę w parku w Brzeszczach, w miejscu pamięci, gdzie w czasie II wojny światowej istniał jeden z podobozów Auschwitz. Mężczyzna usłyszał zarzut propagowania nazizmu – poinformowała oświęcimska policja. Rzecznik komendy powiatowej w Oświęcimiu asp. szt. Małgorzata Jurecka poinformowała, że sprawca namalował nazistowski symbol w nocy z 12 na 13 października na bruku alejki parkowej, w pobliżu historycznej latarni, która jest poobozowym reliktem, a także pomnika poświęconego więźniom podobozu Jawischowitz.Dodała, że 18 listopada policjanci zatrzymali 21-latka, który narysował swastykę. Usłyszał zarzut propagowania nazizmu. Mężczyzna przyznał się do winy. Grozi mu grzywna, ograniczenie wolności lub kara do trzech lat więzienia.Według historyków z Muzeum Auschwitz podobóz Jawischowitz zaczął działać w połowie sierpnia 1942 r. Osadzeni w nim więźniowie pracowali w dwóch zakładach wydobywczych kopalni węgla kamiennego „Brzeszcze” usytuowanych w Brzeszczach i w Jawiszowicach. W 1944 r. podobóz osiągnął maksymalny stan liczbowy – ponad 2,5 tys. osób. Więźniowie pochodzili z Polski, Francji, Holandii, Czech, Słowacji, Włoch, Belgii, Węgier, Jugosławii, Związku Sowieckiego i Rzeszy. W 95 proc. byli to Żydzi.Zobacz także: Kontrowersyjny zwolennik Trumpa promował negacjonistę HolokaustuŚmierć w komorach gazowychW obozie panowała wysoka śmiertelność. Niezdolni do pracy najczęściej byli mordowani w komorach gazowych lub dosercowym zastrzykiem fenolu. Stan liczbowy był uzupełniany nowymi transportami z obozu głównego.Około 1,9 tys. więźniów 18 i 19 stycznia 1945 r. Niemcy popędzili na zachód. W obozie pozostało kilkadziesiąt osób. 27 stycznia zostały one wyzwolone przez Armię Czerwoną.Zobacz także: Celtyckie krzyże i neonazistowskie utwory. Prokuratura zajmuje się marszem w Poznaniu