Środki zapobiegawcze mogą być zmienione. Prokuratura uchyliła tymczasowy areszt wobec byłego rektora Collegium Humanum Pawła Cz. i zastosowała wobec podejrzanego inne środki zapobiegawcze. Podejrzany miał współpracować ze śledczymi. Paweł Cz wpłacił poręczenie majątkowe w kwocie 2 mln zł, ma zakaz opuszczania kraju, połączony z zatrzymaniem paszportu; zakaz wstępu na uczelnię i zbliżania się do jej pracowników oraz zakaz wykonywania czynności nauczyciela akademickiego na terenie Polski.– Z udziałem tego podejrzanego, który współpracował z prokuratorem, wykonano szereg czynności procesowych, w tym kilkadziesiąt przesłuchań i wiele konfrontacji. Podejrzany przebywał w areszcie od lutego – wyjaśniła prok. Katarzyna Calów-Jaszewska z biura prasowego Prokuratury Krajowej.Zarzuty wobec byłego rektora Collegium HumanumPaweł Cz., były rektor Collegium Humanum, został zatrzymany przez CBA pod koniec lutego. Według śledczych na uczelni działała zorganizowana grupa przestępcza handlująca dyplomami w latach 2018-2023. Prokuratura przedstawiła mu 13 zarzutów. Głównie „polegających na przyjmowaniu korzyści majątkowych w zamian za wystawienie poświadczających nieprawdę dokumentów w postaci świadectw ukończenia studiów podyplomowych”.Czytaj także: Afera Collegium Humanum. Uczelnia była związana z putinowską akademią w MoskwieAle jak ustalił wcześniej portal TVP.Info, poza przestępstwami korupcyjnymi śledczy zarzucili rektorowi przymuszanie do seksu podwładnych, wykorzystując swoją pozycję na uczelni. Do takich zdarzeń dochodziło kilkukrotnie w ciągu kilku lat.Czytaj także: Karski nie przynaje się do winy. „Nie byłem zatrzymany”Dyplomy wystawiane taśmowo Afera związana z handlowaniem dyplomami w Collegium Humanum jest wyjątkowo rozwojowa. Wśród absolwentów byli m.in. politycy z różnych ugrupowań politycznych, prezesi i członkowie zarządów spółek Skarbu Państwa, oficerowie służb specjalnych i dowódcy wojskowi. W połowie lutego resort nauki złożył wniosek do Krajowej Administracji Skarbowej o skontrolowanie tej instytucji. Wystawiane tam dyplomy MBA pozwalały zajmować stanowiska w spółkach Skarbu Państwa.W minionym tygodniu w związku ze śledztwem prokuratura postawiła zarzuty prezydentowi Wrocławia Jackowi Sutrykowi, byłym europosłom PiS Karolowi Karskiemu i Ryszardowi Czarneckiemu oraz jego żonie.