Najlepszy wynik w Unii Europejskiej. W razie kryzysu Polska jest w stanie się wykarmić – wynika z raportu Klubu Jagiellońskiego. „Polska uzyskała najlepszy wynik ze wszystkich krajów Unii Europejskiej pod kątem samowystarczalności żywnościowej” – czytamy w publikacji. 23 października w Warszawie odbył się Kongres Podmiotowej Gospodarki poświęcony tematyce bezpieczeństwa żywnościowego. Podczas wydarzenia zaprezentowano raport Klubu Jagiellońskiego „Czas protekcjonizmu. Ku strategii suwerenności żywnościowej”.Rozdział pierwszy raportu koncentruje się na kwestiach związanych z bezpieczeństwem i samowystarczalnością żywnościową – czyli tym, czy w razie kryzysu Polska „jest w stanie się wykarmić”.„Najkrótszą odpowiedzią na to pytanie, jest 'tak'. Polska zajęła 21. miejsce na 113 w rankingu państw opartym na wskaźniku bezpieczeństwa żywnościowego, co jest solidnym wynikiem” – czytamy w raporcie. Klub Jagielloński powołuje się na ranking sporządzany na podstawie Global Food Safety Index (GFSI), prowadzony przez Economist Impact i uwzględniający perspektywę FAO 1.Zobacz także: Zabójcza kanapka. McDonald's szykuje się na kolejne pozwyNajlepszy wynik w Unii Europejskiej„Bazując na danych FAO za 2022 r. dla 12 wybranych kategorii produktów rolno-spożywczych, można określić, że Polska uzyskała najlepszy wynik ze wszystkich krajów Unii Europejskiej pod kątem samowystarczalności żywnościowej, osiągając samowystarczalność w aż ośmiu z nich” – wynika z publikacji.Raport zwraca uwagę na zdywersyfikowany model produkcji rolno-spożywczej w Polsce. „Można zatem przyjąć, że w hipotetycznej sytuacji całkowitego ustania międzynarodowego handlu żywnością polscy konsumenci byliby w najlepszej sytuacji w Unii Europejskiej pod kątem zaopatrzenia w podstawowe produkty spożywcze” – podkreśla Klub Jagielloński.„Bazując na wskaźnikach SSR (ang. Self-sufficiency ratio) dla wybranych kategorii produktów rolnych w poszczególnych krajach na potrzeby niniejszego raportu opracowano ranking krajów pod kątem samowystarczalności żywnościowej. W przypadku tak wyliczonego indeksu pierwsze miejsce na kontynencie europejskim przypadło Ukrainie z wynikiem 16,49 punktów, zaś na kolejnych miejscach znalazły się odpowiednio Mołdawia (14,27 punktów), Białoruś (13,64 punktów) i Polska na czwartej pozycji z wynikiem 13,23 punktów, co stanowi najlepszy rezultat wśród krajów Unii Europejskiej” – czytamy w raporcie.Zobacz także: Na ten program Unia wydaje najwięcej. Poznaliśmy szczegóły„Można mieć armaty, a nie mieć jedzenia”Jan Krzysztof Ardanowski, były minister rolnictwa w rządzie PiS, zapytany w programie „Sto pytań do...” (TVP Info) o raport Klubu Jagiellońskiego, powiedział, że „tam jest naprawdę wiele wartościowych analiz zbieżnych z moim myśleniem”.– Bezpieczeństwo żywnościowe na świecie staje się jednym z kluczowych, obok militarnego i energetycznego. Jest może nawet czasami ważniejsze, bo można mieć armaty, czołgi, drony, walkę informacyjną, a nie mieć jedzenia – dodał Ardanowski.– Jak to sobie wyobrazić? Musimy jeść codziennie do końca świata - to jest potrzeba, która każdego z nas dotyczy, i o ten chleb powszedni się codziennie modlimy. Natomiast bezpieczeństwo żywnościowe - i myślę, że cześć polityków z UE tego nie rozumie - może być zapewnione przez własne rolnictwo - polskie, europejskie rolnictwo. Złudzenie, że możemy bezpieczeństwo żywnościowe dla prawie 500 mln mieszkańców w UE zapewnić przez import żywności z Ameryki Południowej, z grupy Mercosur czy z Ukrainy - to jest jakaś aberracja intelektualna – powiedział były minister rolnictwa.Zobacz także: Skład wielu suplementów diety do zmiany. Powodem witamina B6