Zdecydował tie-break. Amerykańska tenisistka Coco Gauff pokonała Chinkę Qinwen Zheng 3:6, 6:4, 7:6 (7-2) w finale turnieju WTA Finals w Rijadzie. Spotkanie trwało ponad trzy godziny i zakończyło się tie-breakiem, w którym Amerykanka zdeklasowała Chinkę, wygrywając 7-2. WTA Finals to turniej dla ośmiu najlepszych zawodniczek sezonu. Iga Świątek odpadła w fazie grupowej. Z dwoma zwycięstwami i jedną porażką zajęła trzecie miejsce w "Grupie Pomarańczowej". Wygrała z Czeszką Barborą Krejcikovą 4:6, 7;5, 6:2 i Rosjanką Darią Kasatkina 6:1, 6:0, a uległa Gauff 3:6, 2:6.Świątek z drużyną w TVPPolkę niebawem zobaczymy na kortach, gdyż wesprze reprezentację Polski w finałach Billie Jean King Cup. Transmisje z turnieju na antenach TVP.Świątek w Arabii Saudyjskiej wróciła na korty po dwumiesięcznej przerwie, w trakcie której zmieniła trenera – Belg Wim Fissette zastąpił w październiku Tomasza Wiktorowskiego.Polka nie obroniła tytułuGauff jest pierwszą Amerykanką od 10 lat, która triumfowała w tej imprezie. Poprzednią była Serena Williams, która zwyciężyła łącznie pięć razy (2001, 2009, 2012-14).Liderką na liście triumfatorek wszech czasów jest urodzona w Czechosłowacji Amerykanka Martina Navratilova, która była najlepsza ośmiokrotnie (1978-79, 1981, 1983-86 i w 1986 w listopadzie, po zmianie terminu).W 2015 roku wygrała Agnieszka Radwańska, a w 2023 – Iga Świątek.Sabalenka na czele rankinguNa pierwszym miejscu światowego rankingu rok zakończy Białorusinka Aryna Sabalenka, która w półfinale przegrała z Gauff. Świątek jest druga, Gauff trzecia, a Zheng w poniedziałek awansuje na najwyższe w karierze piąte miejsce. Czwarta będzie mająca polskie korzenie Włoszka Jasmine Paolini.