Rezygnacja z 30 października wycofana. Karolina Rozwód wycofała rezygnację z pełnienia funkcji dyrektorki Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej – poinformowała „Rzeczpospolita” i jak czytamy oświadczyła, że „została zmuszona do ustąpienia ze stanowiska bezprawną groźbą”. Rozwód złożyła rezygnację w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego 30 października, ale po konsultacji prawnej wycofała się ze swojej decyzji. Ministra kultury Hanna Wróblewska w drodze konkursu powołała Rozwód na dyrektorkę PISF 4 lipca. Nowa szefowa Instytutu zastąpiła Radosława Śmigulskiego. Jej kadencja miała trwać pięć lat.Czytaj także: Wina Muska? Festiwal filmowy w Berlinie znika z platformy XW nowym piśmie złożonym w ministerstwie, jak twierdzi „Rzeczpospolita”, Rozwód „zaznaczyła, że złożone przez nią oświadczenie woli zostało na niej wymuszone przez bezprawną groźbą”. Doświadczona menedżerka kultury– Jest mi bardzo przykro. Pani Karolinie Rozwód również jest bardzo przykro. Włożyła ogromną energię w pracę w tym Instytucie, niemniej zdecydowała się na złożenie rezygnacji. Doceniam, to co zrobiła. To nie jest łatwa instytucja. Ona wymaga bardzo dużo – Wróblewska skomentowała rezygnację na antenie RMF FM w ubiegły czwartek.Czytaj także: Amerykański aktor nakręcił film o Polsce. „Kocham to miejsce”Ministerstwo zdążyło już poinformować o rozpoczęciu procedury mającej przyjąć rezygnację i rozpisaniu niebawem nowego konkursu.Jak przekazano na stronie internetowej resortu w informacji prasowej o powołaniu Rozwód na dyrektorkę, „jest ona doświadczoną menadżerką kultury. Była zaangażowana m.in. w tworzenie Polsko-Niemieckiego Funduszu Filmowego, powstanie Lubelskiego Funduszu Filmowego oraz projekt Lublin-Lwów Miasta Filmowe. Od 2012 roku zorganizowała blisko 3000 wydarzeń kulturalnych, była producentką kilkunastu spektakli i koncertów, a także wielu wydawnictw płytowych i książkowych”.