Jest wielu rannych. Co najmniej 14 osób – w tym 13 dzieci – zginęło, a 34 zostały ranne w wyniku uderzenia pioruna w kościół na północy Ugandy. Budynek jest częścią obozu dla uchodźców w dystrykcie Lamwo. Gdy wierni zebrali się na mszę w obozie dla uchodźców Palabek, zaczął padać deszcz. Pół godziny później uderzył piorun – poinformowała w oświadczeniu policja.Nie sprecyzowano, jakiej narodowości były ofiary. W obozie przebywają głównie uchodźcy z Sudanu Południowego. Większość z nich uciekła do Ugandy po wybuchu wojny domowej, która ogarnęła kraj wkrótce po uzyskaniu niepodległości w 2011 roku.Wśród ofiar większość stanowili nieletni, była wśród nich dziewięcioletnia dziewczynka – dodała policja. Kituuma Rusoke, rzecznik ugandyjskiej policji, powiedział BBC News, że najstarsza ofiara miała 21 lat. Nie ujawnił dokładnego wieku dzieci.Śmiercionośne piorunyPrzypadki śmiercionośnych uderzeń piorunów są częste we wschodniej Afryce. Najbardziej zagrożone są szkoły i inne budynki użyteczności publicznej, które w wielu przypadkach nie mają zamontowanych piorunochronów.Cztery lata temu piorun zabił 10 dzieci w mieście Arua, również w północno-zachodniej Ugandzie. Dzieci zginęły podczas przerwy w grze w piłkę nożną.Czytaj także: Najbardziej skorumpowany kraj świata? Niemal połowa dochodów „rozpływa się”