WOT i minister na otwarciu placówki. Żelazno koło Kłodzka mocno ucierpiało podczas wrześniowej powodzi, ale podnosi się z kolan. Właśnie została otwarta tam tymczasowa szkoła – zbudowana z kontenerów przez prywatną firmę, ze wsparciem samorządu oraz Wojsk Obrony Terytorialnej. Budowa kompleksu trwała... osiem dni. W uroczystym otwarciu placówki uczestniczyli m.in. przedstawiciele Wojsk Obrony Terytorialnej oraz lokalne władze samorządowe.Owoc operacji „Feniks”„Nowa placówka, powstała z 54 kontenerów w zaledwie 8 dni. Zapewnia pełne zaplecze, sale lekcyjne, komputerowe, świetlicę, salę gimnastyczną i pomieszczenia socjalne. To wspaniały przykład solidarności i zaangażowania dla wspólnego dobra. Ale to nie koniec działań. Dowódca WOT i Operacji Feniks, gen. bryg. dr Krzysztof Stańczyk, wizytował dziś teren w Stroniu Śląskim, gdzie powstanie kolejna placówka, przedszkole złożone z 160 kontenerów” – można przeczytać na profilu WOT w serwisie X. Zobacz także – Maja Włoszczowska o powodzi: Walczyliśmy dniami i nocami, żeby uratować sprzętPodczas powodzi woda w Żelaźnie zalała cały parter szkoły. Po ustąpieniu żywiołu dzieci ze starszych klas „oddelegowano” na zieloną szkołę, a młodsi uczniowie uczyli się w klasach na wyższych kondygnacjach. Było to jednak rozwiązanie doraźne, które przestało się sprawdzać, kiedy temperatura znacznie spadła.Współpraca firm, wojska i samorząduZ pomocą przyszła prywatna firma Modular System, która zaproponowała sfinansowanie szkoły z modułów, inna firma – Entelo – zapewniła wyposażenie.Zobacz także – Michał Szpak o koncercie dla powodzian: Jednoczymy się bardzo ważnej sprawie„Operacja FENIKS realizowana jest w ramach trzeciej misji sił zbrojnych, której zadania obejmują wsparcie bezpieczeństwa wewnętrznego oraz pomoc ludności cywilnej. Kluczowe znaczenie ma tu ścisła współpraca z administracją rządową i samorządową, oparta na zaufaniu oraz sprawnej koordynacji działań. Operacja koncentruje się na trzech kluczowych obszarach: odbudowie infrastruktury, ograniczeniu ryzyka przyszłych powodzi oraz wsparciu ludności cywilne” – informują „Terytorialsi” w social mediach.