Prezydent wycofuje się z kontrowersyjnych komentarzy. Joe Biden próbuje wycofać się z kontrowersyjnych komentarzy, w których określił zwolenników Donalda Trumpa jako „śmieci”. Wypowiedź została już jednak wykorzystana przez Republikanów w ich kampanii prezydenckiej. Joe Biden wygłosił swoje kontrowersyjne komentarze podczas rozmowy przygotowanej przez organizację Voto Latino. Jej celem było zachęcenie obywateli pochodzenia latynoamerykańskiego do głosowania w nadchodzących wyborach. Odniósł się wówczas do wiecu Donalda Trumpa w Madison Square Garden, gdzie jeden z mówców nazwał Puerto Rico „pływającą wyspą śmieci”.Kontrowersyjna wypowiedź Joego Bidena– Jedyne śmieci, jakie widzę, to jego zwolennicy – powiedział Biden. Dodał przy tym, że demonizacja Latynosów, której dopuszcza się republikański kandydat, jest „niedopuszczalna i nieamerykańska”. Wypowiedź obecnego prezydenta wywołała szybką reakcję w obozie przeciwników. Republikanie natychmiast połączyli ją bowiem ze słowami Hilary Clinton z 2016 r., która powiedziała, że połowa zwolenników Trumpa to ludzie „godni pożałowania”.Biały Dom tłumaczył później, że Bidenowi nie chodziło o zwolenników Trumpa, a o ich retorykę. – Prezydent odniósł się do nienawistnej retoryki na wiecu w Madison Square Garden jako „śmieciowej” – powiedział rzecznik Białego Domu Andrew Bates.Zobacz także: Biden zagłosował. Skomentował rozdawanie pieniędzy za podpisyTrump wykorzystuje potknięcieTrump został poinformowany o uwagach Bidena podczas swojego wiecu w Allentown w Pensylwanii przez senatora z Florydy Marco Rubio. – Mogłeś tego nie słyszeć. Przed chwilą Joe Biden stwierdził, że nasi zwolennicy są śmieciami – powiedział polityk, wbiegając na scenę.– To straszne (…) Pamiętasz, Hilary użyła słów „godni pożałowania”, ale „śmieci” są gorsze, prawda? – odpowiedział kandydat na prezydenta. Niedługo później zwolennicy Trumpa otrzymali wiadomości e-mail wykorzystujące komentarze Bidena. „Nie jesteś śmieciem! Kocham cię! Jesteś najlepszym, co nasz naród ma do zaoferowania” – napisano.• Chcesz dowiedzieć się więcej o wyborach w USA? Zachęcamy do lektury artykułów z serii #Wyjaśniamy StanyRepublikański kandydat na wiceprezydenta JD Vance również odniósł się do niefortunnej wypowiedzi. „To jest obrzydliwe. Kamala Harris i Joe Biden atakują połowę kraju. Nie ma na to usprawiedliwienia” – napisał senator z Ohio na X. Jak donosi CNN, rola Bidena w podczas ostatnich tygodni przed wyborami jest systematycznie zmniejszana, właśnie ze względu na kontrowersyjne wpadki.