Nie ma zagrożenia nuklearnego. W północno-zachodniej Anglii, w stoczni Barrow-in-Furnes wybuch pożar. Nie wiadomo, jaka była jego przyczyna, ale wiadomo, że budowane są tam atomowe okręty podwodne nowej generacji. Nie jest to też pierwszy wypadek, który dotyczy zbrojeniowej firmy BAE Systems. Policja oświadczyła, że nie ma zagrożenia skażeniem radioaktywnym, jednak ewakuowano mieszkańców pobliskiego osiedla Devonshire Dock Hall. Osobom mieszkającym w okolicy polecono pozostanie w domach oraz zamknięcie drzwi i okien.Stocznia należąca do koncernu BAE Systems buduje dla brytyjskiej marynarki wojennej okręty podwodne z napędem atomowym klasy Astute i Dreadnought. Firma jest jednym z największych na świecie producentów sprzętu wojskowego – oprócz okrętów podwodnych wytwarza również myśliwce i czołgi, a także broń i amunicję. Zobacz także: „Reporterzy”. Co dalej z Marywilską?W kwietniu pożar wybuchł w innej brytyjskiej fabryce, należącej do BAE Systems. Nikt wtedy nie został ranny, a dochodzenie trwa.