Marzena Okła-Drewnowicz w „Gościu Poranka”. Wciąż wraca pytanie, czy trzynasta i czternasta emerytura będzie zachowana dla seniorów. – A ja wciąż odpowiadam tak samo. To, co zostało dane, będzie zachowane – uspokaja w programie „Gość Poranka” ministra do spraw polityki senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz. W tym roku nie będzie drugiej waloryzacji emerytur, ponieważ czerwcowy wskaźnik inflacji był zbyt niski. Dodatkowe pieniądze emeryci będą dostawać – jak zapowiada ministra do spraw polityki senioralnej – gdy inflacja w połowie roku będzie wynosić co najmniej 5 proc. To na razie jednak tylko obietnica polityczki – do Sejmu wciąż nie trafiła ustawa regulująca te kwestię.Rewaloryzacja emerytur i rent czeka na ostateczny projekt– To pierwsze tego typu rozwiązanie systemowe, które będzie gwarantowało polskim emerytom i rencistom zachowanie wartości emerytury. To, co jest najważniejsze, to żeby inflacja nie rosła. Pieniądze z KPO są obecnie inwestowane w polską gospodarkę, co sprawia, że inflacja nie rośnie zbyt szybko – podkreśla Okła-Drewnowicz w rozmowie z Mariuszem Piekarskim w „Gościu Poranka”.Zobacz także: Do 2150 złotych na osobę. Kto i kiedy dostanie bon senioralny? [WIDEO]Ministra podkreśla, że rząd zdaje sobie sprawę ze zmieniającej się sytuacji polskich emerytów i stara się reagować.– Okazuje się, że wartość emerytur w porównaniu z wartością przeciętnego wynagrodzenia spadła za poprzednich rządów i to bardzo drastycznie. Dlatego my zaprojektowaliśmy drugą waloryzację, jako rozwiązanie systemowe. Dzięki niemu we wrześniu dojdzie do drugiej waloryzacji emerytur, jeśli inflacja na koniec czerwca danego roku przekroczy pięć procent w stosunku do grudnia roku poprzedniego – zapewnia ministra do spraw polityki senioralnej. Trzynasta i czternasta emeryturaW przypadku emerytów wciąż wraca kwestia zachowania wprowadzonych w poprzednich latach świadczeń – trzynastej i czternastej emerytury.– Często słyszę to pytanie i zawsze odpowiadam tak samo. Wszystko, co zostało dane, zostaje zachowane. Mało tego: do trzynastek i czternastek emerytalnych dożyliśmy rentę wdowią – mówi ministra Okła-Drewnowicz.Bon senioralny od 2026 rokuSeniorzy mogą liczyć na wejście w życie kolejnego programu dla emerytów – bonu senioralnego. Start tego projektu rządowego zaplanowano na 1 stycznia 2026 roku.– Trzeba tu wyjaśnić kilka rzeczy. Bon senioralny został wpisany w ramach rewizji Krajowego Planu Odbudowy przez rząd Polski. To jest usługa wsparcia w miejscu zamieszkania. Dzisiaj mamy wielki problem z organizacją opieki w miejscu zamieszkania. Nie sztuką jest dać pieniądze w pierwszej kolejności. Sztuką jest znalezienie rąk do pracy, które będą taką funkcję wykonywały. Gdyby chodziło o sam przelew, to nie byłby problem. Problem w tym, że mamy coraz mniej ludzi na rynku pracy, a coraz więcej ludzi, którzy z tego rynku schodzą – mówi Marzena Okła-Drewnowicz Zobacz także: Rynek pracy starzeje się w błyskawicznym tempie. Rozwiązanie? MigranciRząd pokazał propozycję ustawy o bonie senioralnym. Świadczenie ma wynieść maksymalnie 2150 złotych i pozwoli na opłacenie opieki dla seniorów powyżej 75. roku życia. Pomysł – tylko w pierwszym roku – będzie kosztować 2,7 mld złotych. Częściowo pomogą pieniądze z KPO.Założenie jest takie, że bon odciąży rodzinę seniora i pozwoli jej na aktywność zawodową. Szansę na świadczenie mają więc osoby, które pracują na etacie lub umowie cywilnoprawnej, prowadzą firmę albo są rolnikami.