Sondaż dla Associated Press. Amerykanie z niepokojem oczekują na rezultaty przyszłotygodniowych wyborów prezydenckich. Większość jest przekonana, że Donald Trump nie zaakceptuje wyniku głosowania, wielu obawia się fali przemocy. Tak wynika z sondażu przeprowadzonego na zlecenie agencji informacyjnej Associated Press. Około 40 proc. Amerykanów przyznaje, że jest bardzo zaniepokojona potencjalnymi próbami podważenia wyników listopadowych wyborów. Jednym z powodów jest fakt, że Donald Trump do dziś bezpodstawnie twierdzi, iż wybory prezydenckie 2020 roku zostały sfałszowane. Skutki ataku na KapitolAgencja AP zauważa, że atak na Kapitol z 6 stycznia stał się jedną z osi sporu w amerykańskim społeczeństwie. Demokraci i niezależni wyborcy znacznie częściej niż republikanie obarczają Trumpa „dużą” lub „sporą” odpowiedzialnością, niż republikanie.Zobacz także: Wybory w USA zagrożone? Republikanie mogą nie uznać wynikuNiemal 90 proc. mieszkańców USA uważa, że obowiązkiem pokonanego kandydata jest uznanie zwycięstwa przeciwnika po zakończeniu liczenia głosów w każdym stanie i rozstrzygnięciu sporów prawnych. Jednak tylko około jedna trzecia wyborców spodziewa się, że Trump zaakceptuje wyniki, jeśli przegra pojedynek o Biały Dom. Podobnych obaw Amerykanie nie maja wobec Kamali Harris.Prawie 80 proc. wyborców stwierdziło, że zaakceptuje wyniki jeśli przegra wybory.Zobacz też: Najnowszy sondaż wyborczy w USA. Złe wieści dla Trumpa