Polska na 27. miejscu. Rocznie Polak ma na swoje wydatki średnio 12,6 tys. euro. To o 33 proc. mniej niż średnia europejska, która wynosi 18,8 tys. euro – wynika z badania GfK Purchasing Power Europe 2024. Ten wynik plasuje nas na 27. miejscu w Europie, jeśli chodzi o siłę nabywczą na jedną osobę. 27. miejsce spośród 42 – czyli ani źle, ani też rewelacyjnie. Ponadto awansowaliśmy o jedno miejsce w porównaniu z zeszłym rokiem, co pokazuje tendencję wzrostową. Za nami znalazły się Węgry (30. miejsce) czy Rumunia (32.miejsce)Do najbogatszych brakuje nam sporo. Podium zajęły Liechtenstein, Szwajcaria i Luksemburg. Według rankingu, powody do radości mają Brytyjczycy. Zjednoczone Królestwo awansowało aż o trzy miejsca. Najsłabiej wypadają Kosowo, Białoruś i Ukraina. ZOBACZ TAKŻE: Polska płaca minimalna w czołówce. Obok nas Niemcy, Holandia czy FrancjaNajzamożniejsze miasta w PolsceW Polsce największymi środkami dysponują mieszkańcy Warszawy. Średnia siła nabywcza jest w stolicy o ponad 58 proc. wyższa od średniej krajowej i wynosi 19,9 tys. euro.Na drugim miejscu najzamożniejszych miast pod względem siły nabywczej znalazł się Sopot (19 tys. 84 euro), na trzecim Wrocław (ponad 17 tys. euro), Katowice ( ponad 16 tys. euro). Pierwszą dziesiątkę najzamożniejszych polskich miejscowości zamykają Gliwice (15 tys. 800 euro).Siła nabywcza jest miarą dochodu rozporządzalnego po odliczeniu podatków i darowizn charytatywnych, a także obejmuje wszelkie otrzymane świadczenia państwowe.