Teheran „się wystrzelał”? Choć Izrael od dawna zapowiadał odwetowy atak na Iran, to władze tego islamskiego kraju wydają się być zaskoczone pociskami spadającymi na ich terytorium. Pierwsze nieoficjalne komentarze Irańczyków pojawiły się dopiero po blisko trzech godzinach. Były szef CIA John Brennan uważa, że Iran nie dysponuje potencjałem, który pozwalałby mu na poważną odpowiedź militarną. Irańscy urzędnicy powiedzieli, że wybuchy słyszane w całym kraju przed świtem w sobotę, „były związane z działaniami obrony powietrznej rozmieszczonej w kilku miejscach, wokół Teheranu i w innych rejonach kraju” – podała państwowa agencja prasowa IRNA.John Brennan, który obecnie jest starszym analitykiem ds. bezpieczeństwa narodowego i wywiadu, twierdzi, że irańskie możliwości odwetu są ograniczone po ostatnich atakach rakietowych na jakie, względem Izraela, pozwolił sobie Iran (tylko pierwszego października wystrzelił około 200 rakiet w stronę Tel Awiwu).Ograniczona możliwość Iranu do wyrządzania szkód?– Myślę, że Irańczycy zdają sobie sprawę, że ich zdolność do wyrządzenia szkód w samym Izraelu jest naprawdę dość ograniczona – powiedział Brennan w wywiadzie dla NBC News.Zobacz także: Ponieważ do wyborów w Stanach Zjednoczonych pozostało mniej niż dwa tygodnie, odwet Izraela może mieć wpływ na politykę w USA. Brennan stwierdził, że jeśli konflikt będzie nadal eskalował, to nie będzie żadnych szans na zawieszenie broni w Strefie Gazy lub Libanie.