Z ostatniej chwili. Ewakuacja dworca w Poznaniu. Po godzinie 7 rano pojawiły się komunikaty nawołujące do opuszczenia hali głównej – mówi portalowi tvp.info jeden z podróżnych. Mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik policji w Poznaniu wyjaśnił, że decyzję o ewakuacji dworca podjął administrator obiektu po tym, jak ktoś zgłosił, że w hali głównej pozostawiono torbę. Podróżnych poproszono o opuszczenie hali.– Torba została sprawdzona. Były w niej rzeczy osobiste w związku z tym ewakuację odwołano – mówi nam policja. Po kilkudziesięciu minutach pakunek usunięto i akcję zakończono. Czytaj także: Pożar w luksusowym apartamentowcu. Ewakuacja w WarszawieTo kolejna w ostatnich dniach ewakuacja w tym regionie. W poniedziałek do Prokuratury Okręgowej w Poznaniu przy ul. Solnej wpłynęła informacja o rzekomym podłożeniu ładunku wybuchowego z substancją chemiczną. Na miejsce pojechały służby – także specjalna grupa chemiczna. Z budynku wyprowadzono 256 osób. Po sprawdzeniu obiektu, kiedy nie stwierdzono zagrożenia – pracownicy mogli wrócić do budynku. W środę wielkopolscy strażacy interweniowali na pływalni we Wrześni z powodu dolegliwości, które pojawiły się u dzieci podczas zajęć. Basen został zamknięty i przebadany. Nic nie stwierdzono. Nikt nie wymagał hospitalizacji.