Reakcja na ostatnie groźne incydenty. Pancerne parasolki – dostali konduktorzy 600 pociągów w Japonii. Sprzęt posłuży do ochrony pasażerów i obsługi kolei West Japan Railway Co. przed nożownikami. Nietypowa „broń” ma być wygodniejsza i skuteczniejsza niż używany wcześniej sprzęt. Do stworzenia parasolek wykorzystano specjalną, odporną na cięcie, półprzejrzystą tkaninę. Dzięki temu broniąca się osoba widzi ruchy napastnika i może celniej zasłaniać się nietypową tarczą. Parasolki są lekkie, a po rozłożeniu ich średnica przekracza metr.Przedstawiciel firmy, która produkuje parasolki, powiedział portalowi NDTV, że nowa tarcza „jest lekka i łatwiejsza w obsłudze dla pracownic”.Parasolki już w listopadzie trafią do pociągów kursujących w regionie Kinki, w którym znajduje się m.in. Osaka i Kioto. Sprzęt będzie łatwiejszy w użyciu niż tarcze, kamizelki czy odporne na cięcie rękawice, które wcześniej były na wyposażeniu wagonów. Pancerne parasolki powstały w reakcji na kilka głośnych incydentów na kolei, w tym atak nożownika w lipcu ubiegłego roku, w którym rannych zostało trzech pasażerów. Chociaż w Japonii przestępstwa z użyciem przemocy są rzadkością, przypadki ataków nożowników skłoniły operatorów pociągów do zaostrzenia środków bezpieczeństwa, na przykład zainstalowania większej liczby kamer i przeprowadzania szkoleń. CZYTAJ TEŻ: Rosyjscy dyplomaci nie mogą swobodnie podróżować po Polsce