„Istnieje ryzyko geopolityczne”. Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) obniżył we wtorek globalną prognozę wzrostu PKB na 2025 rok i ostrzegł przed rosnącym ryzykiem związanym z wojnami i protekcjonizmem handlowym – pisze portal forsal.pl. Globalny wzrost PKB w 2025 roku wyniesie 3,2 proc., czyli o 0,1 proc. mniej, niż wynikało z lipcowej prognozy MFW. Natomiast prognoza na ten rok pozostała niezmieniona i wciąż wynosi 3,2 proc. Inflacja w 2025 roku osiągnie poziom 4,3 proc., co będzie oznaczało spadek względem poziomu z 2024 roku, który ma wynieść 5,8 proc. – czytamy na forsal.pl. MFW już od kilku lat ostrzega, że światowa gospodarka w średnim terminie będzie się rozwijać na obecnym przeciętnym poziomie. „Istnieje ryzyko geopolityczne, z potencjałem eskalacji regionalnych konfliktów”, które mogą wpłynąć na rynki surowców – ocenił główny ekonomista MFW Pierre-Olivier Gourinchas. „Mamy też do czynienia ze wzrostem protekcjonizmu, wzrostem protekcjonistycznych polityk oraz zakłóceniami w handlu, co również może wpłynąć na globalną aktywność” – dodał.Zobacz także: „Sto pytań do...”. Leszek Balcerowicz znów zabrał głosWybory w USA Forsal.pl podkreśla, że choć w prognozie MFW nie ma bezpośredniego nawiązania do wyborów w USA, które odbędą się za dwa tygodnie, to wszyscy zdają sobie sprawę z wagi tego wydarzenia dla światowej gospodarki. Z analizy Bloomberg Economics wynika, że zapowiedzi Donalda Trumpa o nałożeniu 60-procentowych ceł na import z Chin oraz 10-procentowych ceł na towary z innych krajów świata mogą pobudzić inflację i wywrzeć presję na Rezerwę Federalną, aby ta podniosła stopy procentowe. Gigantyczne zadłużenieW ubiegłym tygodniu MFW wyraziło obawę o światowe zadłużenie, które do końca tego roku ma osiągnąć zawrotny poziom 100 bilionów dolarów, czyli 93 proc. globalnego PKB. Wzrost zadłużenia napędzają głównie dwa kraje – USA oraz Chiny.Zobacz także: Powiększają się rezerwy złota. NBP kupił kolejne tony kruszcu