Seniorzy stracili 12 milionów. Policjanci zatrzymali 20 podejrzanych o oszustwa wobec seniorów w Małopolsce, na Śląsku oraz na Podkarpaciu. Odzyskano 320 tys. złotych oraz biżuterię o wartości 1 miliona złotych. To kolejna odsłona tego śledztwa. Pierwsze zatrzymania miały miejsce we wrześniu. Małopolscy policjanci nadal analizowali powiązania i zależności pomiędzy przestępcami. W wyniku tych prac zatrzymano kolejnych pięciu sprawców. To daje bilans w sumie 20 osób pełniących różne funkcje w grupie oszustów. Wpadł boss grupy, ale także osoby pełniące rolę odbieraków, werbownicy, logistycy, a także paser, który spieniężał biżuterię zabraną seniorom. 14 osób zostało tymczasowo aresztowanych. Szybkie awanse w gangu 30 września w Krakowie zatrzymano kolejne dwie osoby. 23-letni mężczyzna najpierw był odbierakiem. W miarę upływu czasu awansował i stał się werbownikiem odbieraków. Jego 19-letnia dziewczyna miała pomagać mu w przestępczym procederze. Podczas przeszukania ich mieszkania zarekwirowano 60 tys. złotych, kilka laptopów oraz telefonów komórkowych i kart SIM, a także środki odurzające oraz złoto. 23-latek oraz jego 19-letnia partnerka usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, oraz oszustw. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące, natomiast kobieta została objęta policyjnym dozorem i ma zakaz opuszczania kraju. 9 października w Warszawie, Krakowie, ale także w powiecie nowosądeckim policjanci zatrzymali kolejnych członków grupy. W Warszawie zatrzymano 47-letnią kobietę, która była paserem grupy i sprzedawała przedmioty pochodzące z oszustw. „Upłynniała” m.in. biżuterię pochodzącą z oszustwa na 700 tys. z Krakowa.W jej mieszkaniu znaleziono biżuterię oraz kamienie szlachetne o wartości około 1 mln złotych. Kobieta usłyszała zarzuty udziału w grupie przestępczej oraz paserstwa. W tym samym czasie, w Krakowie policjanci weszli do mieszkania 21-letniego mężczyzny, który w grupie pełnił funkcję odbieraka, ale również logistyka. Mężczyzna ten uczestniczył w oszustwie, które miało miejsce 20.09.br. w Zamościu, kiedy to seniorka uwierzyła w historię o wypadku swojej córki i przekazała oszustom 700 tys. złotych. Seniorzy stracili 12 milionów 21-latek został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Usłyszał zarzuty udziału w grupie oraz oszustw. Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci znaleźli środki odurzające telefony oraz karty SIM, a także pistolet pneumatyczny, który został przekazany do badań do laboratorium kryminalistycznego. Kolejnego członka grupy policjanci zatrzymali tego samego dnia, w jednej z miejscowości koło Nowego Sącza. 18-latek, jak ustalili, brał udział w kilku oszustwach dokonanych na terenie Polski Południowej. Mężczyzna usłyszał zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz oszustw. Pozostaje pod policyjnym dozorem. Czytaj także: Oszustwo na BLIK-a. Ponad setka poszkodowanychOd stycznia do końca września 2024 r. małopolscy policjanci odnotowali 495 zgłoszeń w sprawie oszustw „na wnuczka”. 301 zgłoszeń dotyczyło usiłowania oszustwa, a 194 dokonania oszustwa. Suma strat poniesionych przez seniorów w wyniku działania oszustów to ponad 12 mln złotych.