„Nadszedł czas, by wyrazić na to zgodę”. Psy, koty, króliki, papugi, a nawet iguany będą miały wkrótce prawo wstępu do biur w Senacie Włoch – ogłosiła senator Michaela Biancofiore, która zabiegała o otwarcie drzwi izby wyższej dla zwierząt domowych. Wcześniej przewodniczący Senatu Ignazio La Russa stwierdził, że „nadszedł czas”, by wyrazić na to zgodę. W zamyśle szefa Senatu można będzie tam wchodzić z psami i kotami, ale Biancofiore doprecyzowała na konferencji prasowej, że prawo wstępu do biur grup parlamentarnych i senatorów będą miały „wszystkie zwierzęta domowe” według kryteriów europejskich.A na tej liście, przypomniała, są psy, koty, króliki, papugi.– Może lepiej niech ten, kto ma papugę, zostawi ją w domu, ale to są właśnie zwierzęta domowe. Wiadomo poza tym, że 90 procent osób posiadających zwierzęta, to właściciele psów – wyjaśniła włoska senator, obok której przy stole konferencyjnym siedział pokaźnej wielkości pies Mino rasy American Bully.Senator dodała, że także iguany uważane są za zwierzęta domowe; „w codziennym życiu zachowują się jak psy” – stwierdziła.Zgodnie z projektem zwierzęta nie będą mogły wejść ze swoimi właścicielami do sali obrad.Przeczytaj także: Spacer z psem? W Barcelonie oprócz woreczków przyda się butelka wody