„Jeśli jest to czasowe i proporcjonalne”. Jeśli jest to czasowe i proporcjonalne, to działa w ramach prawnych – powiedziała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen pytana o to czy Polska może zawiesić prawo do azylu. Von der Leyen w odpowiedzi na pytanie o Polskę powiedziała, że nie po raz pierwszy ta kwestia jest omawiana w UE. – Tak jak dyskutowaliśmy o tym jakiś czas temu, rok lub dwa lata temu, z krajami bałtyckimi, kiedy były one pod presją, a także z Finlandią na początku tego roku: mamy jasność co do tego, że jeśli takie rozwiązania są czasowe i proporcjonalne, co widzieliśmy w przypadku Finlandii i krajów bałtyckich, to działają w ramach prawnych – wyjaśniła.Przewodnicząca KE podkreśliła, że wiele problemów, które kraje członkowskie obecnie mają z migracją, zostanie rozwiązanych po wdrożeniu paktu migracyjnego. Strategia migracyjnaW czwartek w Brukseli odbyło się posiedzenie Rady Europejskiej. Jak przekazał na konferencji prasowej premier Donald Tusk, czwartkową debatę zdominował temat migracji. W minionym tygodniu podczas konwencji Koalicji Obywatelskiej szef rządu zapowiedział, że Polska zawiesi tymczasowo prawo do azylu, co ma stanowić część zatwierdzonej już przez rząd strategii migracyjnej. Wypowiedź premiera wywołała sprzeciw liderów niektórych ugrupowań koalicyjnych ( Polska 2050, Lewica) oraz organizacji zajmujących się prawami człowieka. W trakcie orędzia, które 16 października wygłosił w Sejmie RP prezydent Andrzej Duda, nazwał strategię migracyjną „jakąś fatalną pomyłką”, deklarując, że zawieszenie prawa do azylu uniemożliwi szykanowanym przedstawicielom opozycji białoruskiej poszukiwania schronienia w Polsce.Do tego zarzutu odniósł się premier Tusk, twierdząc, że „nic głupszego nie można było wymyślić” i że nigdy nie słyszał, by jakikolwiek opozycjonista białoruski usiłował nielegalnie przekraczać granicę RP.