Tego chcą państwa członkowskie UE. Jest zgoda wśród państw członkowskich Unii Europejskiej na odłożenie o rok wejścia w życie rozporządzenia mającego zapobiegać wylesianiu. Chodzi o unijne rozporządzenie deforestacyjne (EUDR), nakładające m.in. na importerów i wytwórców produktów takich jak drewno, kauczuk, kawa, kakao, olej palmowy i soja obowiązek przedstawienia dokumentacji na to, że nie powstały one na terenach wylesionych specjalnie pod ich uprawy. Nowe przepisy miały zacząć w pełni obowiązywać od stycznia 2025 roku.Rozporządzenie EUDR nie tak szybko. Firmy zyskały czasZaakceptowane opóźnienie wejścia w życie rozporządzenia zapewni więcej czasu przedsiębiorcom na dostosowanie się do nowych wymogów. Na opóźnienie musi jeszcze zgodzić się Parlament Europejski.Komisja Europejska po licznych apelach złożyła wniosek o opóźnienie przepisów. Zgodnie z nową propozycją duże przedsiębiorstwa będą miały czas do końca grudnia 2025 roku, a mikro- i małe przedsiębiorstwa – do 30 czerwca 2026 roku, żeby w pełni przestrzegać nowych unijnych zasad dotyczących wylesiania.Kraje przekażą teraz swoje stanowisko Parlamentowi Europejskiemu; izba także musi podjąć decyzję w tej sprawie. Celem jest wdrożenie opóźnienia przed końcem roku.Niedawno ambasador Brazylii przy UE, Pedro Miguel da Costa e Silva, ostrzegał w rozmowie z PAP, że wprowadzone naprędce nowe przepisy mogą utrudnić Europejczykom dostęp do niektórych produktów żywnościowych, takich jak kawa czy kakao.Zobacz także: Czekolada tylko dla bogatych? Eksperci nie mają złudzeńZ danych ONZ wynika, że w latach 1990-2020 w wyniku wylesiania utracono 420 mln hektarów lasów, czyli obszar większy niż cała Unia Europejska.