Szokujący proceder. Przyczyną śmierci 12 niemowląt w Turcji mogło być postępowanie lekarzy, pielęgniarek i pracowników pogotowia, którzy chcieli wyłudzić pieniądze z Systemu Ubezpieczeń Społecznych – ujawnił portal Duvar. W związku ze sprawą zatrzymano 41 osób, a 14 trafiło do aresztu. Według śledczych podejrzani stosowali dwie metody, by pobierać z Systemu Ubezpieczeń Społecznych (SGK) 8 tys. lir tureckich (233 dolarów) dziennie za pacjenta.Po pierwsze, umieszczano zdrowe noworodki na oddziałach neonatologicznych w prywatnych szpitalach, z którymi współpracowano. Do systemu wprowadzano fałszywe wyniki badań krwi małych pacjentów, by sprawić wrażenie, że dzieci są chore.Drugi sposób zakładał przeniesienie dzieci do prywatnych szpitali, w których nie było wystarczającego sprzętu i zasobów medycznych.Wyłudzili milionyPodejrzani mieli w ten sposób uzyskać ponad miliard lir (29,2 mln dolarów).Ministerstwo ochrony zdrowia wykryło 12 przypadków podejrzanych zgonów noworodków. Niektóre zmarłe niemowlęta miały cierpieć na niedobór białka i witamin. Niedoświadczone pielęgniarki, by ratować dzieci, musiały dzwonić do lekarzy, których nie było na miejscu – relacjonował serwis.Osman Kucukosmanoglu, szef Stambulskiej Izby Medycznej, jest jednak sceptyczny wobec medialnych doniesień, uznał bowiem, że „nie jest to możliwe, by ta sprawa miała taki wymiar”. Przyznał jednak, że w związku z brakiem miejsc dzieci bywają przenoszone do prywatnych placówek.Czytaj więcej: Maltretowali dwumiesięczną córeczkę. Jaki wyrok usłyszeli? [WIDEO]