Mają związek z nowym prawem. W Ukrainie rozpoczęto masowe kontrole w klubach nocnych, restauracjach i centrach handlowych w celu weryfikacji dokumentów mężczyzn w wieku poborowym. Działania te, prowadzone przez Terytorialne Centrum Rekrutacji (TCK) oraz policję, mają związek z prawem, które niedawno weszło w życie. Kontrole obejmują głównie miasta takie jak Kijów i Charków, a ich celem jest wyłapywanie osób uchylających się od obowiązku wojskowego. Niektóre akcje kończą się przymusowym przewożeniem mężczyzn do komisji rekrutacyjnych – donosi „Hradomskie”.Funkcjonariusze przeprowadzają szczegółowe inspekcje w miejscach publicznych, szczególnie w nocnych klubach, restauracjach i centrach handlowych. Jedna z takich akcji miała miejsce po koncercie w Kijowie, gdzie prawie stu funkcjonariuszy zaskoczyło uczestniczących w nim mężczyzn.Z kolei w Charkowie podobne zdarzenie miało miejsce w jednej z restauracji. Nagranie z niego udostępniła stacja telewizyjna TSN. Kontrole wzbudzają w społeczeństwie sporo kontrowersji na nagraniach udostępnianych przez ukraińskie media widać przepychanki, słuchać także krzyki – m.in. „hańba policji” czy „wstyd” – skierowane w stronę funkcjonariuszy.Nowe przepisyDziałania służb mają związek z nowymi przepisami, które weszły w życie 16 lipca i nakładają na mężczyzn w wieku poborowym obowiązek aktualizacji takich informacji jak miejsce swojego pobytu czy danych kontaktowych w specjalnej wojskowej aplikacji Reserve+ . Wojsko tłumaczyło, że w ten sposób będzie posiadało najbardziej aktualną wiedzę na temat tego, gdzie ilu mężczyzn przebywa w danym momencie.Zobacz także: Zełenski spotkał się z Franciszkiem. Miał do papieża prośbęAktualizacja danych nie oznacza automatycznego powołania do służby. Ukraińska wiceminister obrony Kateryna Czernogorenko ostrzegła jednak, że uchylanie się od tego obowiązku może poskutkować wpisaniem na listę osób poszukiwanych.