Był pijany, nie miał biletu. Pijany pasażer pociągu Kolei Dolnośląskich obrażał i kopał konduktorkę, bo nie chciał kupić biletu ani opuścić pociągu. Zajście nagrała kamera monitoringu zamontowana w pojeździe. – Doszło do bardzo brutalnego ataku na naszą konduktorkę. Otrzymała dwa ciosy nogą w brzuch i twarz. Było to efektem upomnienia pasażera o okazanie biletu, którego – jak się okazało – nie miał. Zareagował bardzo agresywnie. Prawdopodobnie był też pod wpływem alkoholu. No i postanowił dać upust swojej złości, frustracji w tak karygodny sposób. Na nagraniu z monitoringu widzimy fragment tej sytuacji. To najbardziej brutalny moment. Wcześniej doszło też do serii wyzwisk ze strony tego pasażera. Kiedy został na stacji poproszony o opuszczenie pojazdu ruszył z impetem w kierunku jednej z konduktorek, a druga próbowała go powstrzymać – powiedział w rozmowie z TVP3 rzecznik prasowy Kolei Dolnośląskich Bartłomiej Rodak. W obezwładnieniu agresywnego mężczyzny pomogli pasażerowie, którzy wyprowadzili go z pociągu. Konduktorka zgłosiła zdarzenie na jeleniogórską policję, w miejscu zamieszkania, ale sprawa została skierowana do wydziału w Świdnicy i tam toczy się dochodzenie w tej sprawie. Dotyczy ono naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego oraz znieważenia.– Pracownicy drużyn konduktorskich zostali objęci z urzędu ochroną prawną. Zyskali status funkcjonariusza publicznego i w momencie, w którym dochodzi do naruszenia nietykalności cielesnej bądź słownego znieważenia, postępowanie zostaje wszczęte z urzędu – tłumaczył rzecznik.Czytaj także: Krwawa eksmisja w centrum Wilna. Znany adwokat zastrzelony