„Będę stał u boku mojego prezydenta”. Amerykański aktor posiadający rosyjskie i serbskie obywatelstwo zadeklarował gotowość oddania życia za Władimira Putina dzień po tym, jak rosyjskie wojska rozpoczęły pełnowymiarową inwazję na Ukrainę – donosi Biełsat, powołując się na rosyjskie media. Seagal od 2016 roku posiada rosyjskie obywatelstwo. Od 2014 roku wspiera rosyjską agresję na Ukrainę.Rosyjski dyktator docenia lojalność Seagala. W 2023 roku odznaczył go Orderem Przyjaźni. W 2024 roku Putin zaprosił go na inaugurację swojej kolejnej kadencji prezydenckiej. CZYTAJ TAKŻE: Tajemnicze rozmowy Trumpa z Putinem. W tle COVID-19„Umrę za mojego prezydenta”„Będę stał u boku mojego prezydenta, będę walczył za mojego prezydenta i jeśli będzie to konieczne, umrę za mojego prezydenta” – miał napisać Seagal do Putina dzień po rozpoczęciu pełnowymiarowej inwazji Rosji na Ukrainę. Aktor pochwalił się swoją deklaracją publicznie, co z entuzjazmem odnotowały rosyjskie media. Seagal zadeklarował, że jest gotów wstąpić do armii. Poparł również „specjalną operację wojskową”, którą nazwał „walką dobra ze złem”.