Biznesmen jest poszukiwany. Interpol wystawił czerwoną notę za biznesmenem Pawłem Szopą, twórcą marki Red is Bad. O publikacji czerwonych not Interpolu poinformowała w czwartek rzeczniczka Komendy Głównej Policji insp. Katarzyna Nowak, która przekazała, że obecnie poszukiwania w bazie Interpolu są już widoczne i aktywne. – O powyższym poinformowano właściwe jednostki poszukujące oraz organy sądowo-prokuratorskie – wyjaśniła Nowak.Interpol przychylił się zatem do wcześniejszego wniosku polskiej prokuratury, która próbuje ustalić miejsce pobytu Szopy. Według niepotwierdzonych doniesień mediów twórca marki Red is Bad może przebywać w jednym z krajów Ameryki Południowej. Czerwona nota Interpolu za Pawłem SzopąWcześniej wystawiono za nim list gończy, a także europejski nakaz aresztowania. Interpol, wystawiając czerwoną notę za poszukiwanym, informuje międzynarodowe organy ścigania, że chce pozyskać informacje o miejscu pobytu lub aresztowaniu osoby poszukiwanej przez organ sądowy, lub trybunał międzynarodowy w celu ekstradycji do danego kraju. Adwokat Pawła Szopy Jacek Dubois o odmowie wydania jego klientowi listu żelaznegoW zależności od tego, jakie działania Interpol chce podjąć, wystawia noty również innych kolorów. Czerwona nota to najwyższy poziom zaalarmowania służb w związku z poszukiwaniami. Poza tym oznaczeniem kolorystycznym Interpol ma do dyspozycji jeszcze siedem innych.Bez listu żelaznegoW miniony wtorek Sąd Okręgowy w Warszawie odmówił wydania Szopie tzw. listu żelaznego, o który wnioskował obrońca biznesmena mec. Jacek Dubois. – Sąd dokonał oceny, że wydanie listu nie leży w interesie wymiaru sprawiedliwości. Obrona się z tym nie zgadza, będzie merytoryczna polemika w zażaleniu do sądu apelacyjnego – zapowiedział adwokat. Sąd wydał Europejski Nakaz Aresztowania Pawła Szopy List żelazny to prawna furtka, pozwalająca oskarżonemu pozostawać na wolności do czasu prawomocnego zakończenia procedury karnej. Oskarżony zobowiązuje się dzięki temu odpowiadać w procesie tzw. wolnej stopy. Artykuł aktualizowany...Afera RARS. Co ma z nią wspólnego Paweł Szopa?Prokuratura poszukuje Szopy w związku ze śledztwem w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS). Rozpoczęło się ono 1 grudnia ubiegłego roku, a dotyczy m.in. przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez pracowników RARS podczas organizowania oraz przeprowadzania zakupu towarów. W środę agencji CBA zatrzymali w Warszawie Huberta B., byłego dyrektora biura zakupów w tej Agencji. Natomiast w lipcu prokuratura przedstawiła w tej sprawie zarzuty dwóm były pracowniczkom RARS Justynie G. i Joannie P. Jej zeznania pogrążyły byłego prezesa RARS. Pierwszy wywiad po wyjściu z aresztuW ich przypadku chodziło o preferencyjne traktowanie niektórych kontrahentów RARS w związku z realizacją grantu unijnego w kwocie 114 mln euro na dostawę agregatów prądotwórczych dla Ukrainy.W kolejnym miesiącu prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu zarzutów b. szefowi instytucji Michałowi K. i właśnie Pawłowi Szopie. 2 września w Londynie zatrzymano Michała K. Polska zwróciła się ekstradycję podejrzanego. W ubiegły wtorek Sąd. Okręgowy w Warszawie nie uwzględnił wniosku o wydanie listu żelaznego także wobec Michała K. Prokuratura zarzuca podejrzanym m.in. działania na szkodę interesu publicznego od 23 lutego 2021 roku do 27 listopada 2023 roku w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.