Starci „nie dają sobie rady”. Ponad połowa nowych rekrutów to ochotnicy powyżej 45. roku życia – podał niezależny rosyjski portal Wiorstka, powołując się na źródła z biura mera Moskwy. Starsi żołnierze, często w złej formie fizycznej, stanowią połowę rosyjskich zabitych na froncie. Informator portalu dodał, że średnia wieku rekrutów od początku roku wzrosła z 40 do 50 lat. Według rosyjskiego żołnierza, który rozmawiał z dziennikarzami portalu, starsi żołnierze „nie dają sobie rady” – mają między innymi problemy z noszeniem ciężkich plecaków i kopaniem rowów. Dodatkowo zmagają się z wieloma chorobami. – Bolą ich nogi, boli ich głowa, są spowolnieni – dodał żołnierz.Wiorstka zauważyła, że w tym roku w Ukrainie zginęło 2475 ochotników powyżej 45. roku życia, co stanowi połowę wszystkich zabitych Rosjan w tym okresie na wojnie.Rosja, która od początku konfliktu straciła według niektórych szacunków ponad 610 tys. żołnierzy (zabitych i rannych), zmaga się z trudnościami w pozyskaniu nowych rekrutów. O ile pod koniec 2023 roku ministerstwo obrony Rosji informowało, że pozyskuje średnio około 1600 żołnierzy dziennie, o tyle publicznie podawane liczby w tym roku mówią o około 1000 żołnierzy dziennie.Dekret Putina16 września rosyjski dyktator Władimir Putin podpisał dekret o zwiększeniu od grudnia tego roku liczebności sił zbrojnych o dodatkowe 180 tys. osób do 1,5 mln. Wcześniej, w sierpniu, rosyjskie ministerstwo obrony podniosło nagrody finansowe za zaciągnięcie się do armii lub „polecenie” znajomego.Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał w środę rano, że minionej doby wyeliminowano 1150 żołnierzy wroga (zabitych i rannych; według szacunków Kijowa około 664 120 od początku pełnoskalowej agresji) oraz między innymi 4 czołgi (8944), 11 opancerzonych wozów bojowych piechoty (17 751) i 19 systemów artyleryjskich (19 222).Czytaj więcej: Rosjanie stale ostrzeliwują elektrownie wodne. Szokujący raport