Berlin krytykowany. Od trzech tygodni na wszystkich niemieckich granicach przeprowadzane są kontrole. Tak jeszcze pozostanie i to na długo – oświadczył kanclerz Olaf Scholz. Kontrole krytykują władze państw ościennych, między innymi Polski. Kanclerz Scholz potwierdził, że kontrole na granicach Niemiec będą jeszcze długo kontynuowane. – Będziemy to robić tak długo, jak to możliwe. A to będzie bardzo długo – powiedział w programie „RTL Direkt spezial”, w którym był gościem. Przyznał jednak, że kontrole „sprawiają wiele kłopotów”.Kontrole przeprowadzane są od 16 września na wszystkich niemieckich granicach lądowych. Na granicy z Francją obowiązywały już od końca lipca ze względu na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu.Niemcy: kontrole na granicy przeszło od rokuWcześniej – bo już w październiku ubiegłego roku – Niemcy wprowadzili kontrole na granicy z Polską, Czechami i Szwajcarią, a jesienią 2015 roku na granicy z Austrią.Stacjonarne i mobilne kontrole planowane są na razie na sześć miesięcy do połowy marca przyszłego roku, ale mogą zostać przedłużone. Celem jest ograniczenie nielegalnej migracji, ale decyzja Niemiec wywołała irytację w sąsiednich krajach. – Nie akceptujemy decyzji Niemiec o kontroli granic – komentował decyzję Berlina premier Donald Tusk.Czytaj więcej: Niemcy wprowadzili kontrole na granicach. Są dane o efektach