„Były obrażenia i zgony”. Korea Północna wysyła żołnierzy, by walczyli i ginęli w Ukrainie obok rosyjskich jednostek – serwis “Politico” przytacza słowa południowokoreańskiego ministra obrony narodowej Kima Yong-hyuna. Informację o tym, że ponad 20 żołnierzy, w tym sześciu oficerów z Korei Północnej, zginęło w ubiegły czwartek w ataku rakietowym na okupowanych przez Rosję terenach w pobliżu Doniecka podała w sobotę agencja Interfax-Ukraina, powołując się na źródła w wywiadzie wojskowym. Teraz obecność północnokoreańskich żołnierzy w Ukrainie potwierdzają władze w Seulu.Czytaj także: Ukraińcy wzięci do niewoli zamordowani z zimną krwią– Z uwagi na to, że Rosja i Korea Północna podpisały wzajemny traktat podobny do sojuszu wojskowego, możliwość takiego rozmieszczenia jest wysoce prawdopodobna – powiedział południowokoreański szef obrony w parlamentarnym wystąpieniu i zasugerował, że prawdopodobnie to nie koniec przerzucania większej liczby żołnierzy z Pjongjangu.Niemal jak sojusz wojskowy– Relacje między Rosją a Koreą Północną ewoluują, stając się niemal tak bliskie, jak sojusz wojskowy. W związku z tym, patrząc z naszej perspektywy, w wojnie mogłoby zostać rozmieszczonych więcej żołnierzy Korei Północnej. Uważamy, że wśród północnokoreańskich żołnierzy na Ukrainie były obrażenia i zgony – mówił.Czytaj także: Kolejne absurdy białoruskiej propagandy: „Polska chce zająć zachodnią UkrainꔄRosja i Korea Północna zacieśniły swoje więzi po pełnoskalowej inwazji Moskwy na Ukrainę, co osiągnęło punkt kulminacyjny w postaci podpisania paktu obronnego między oboma krajami w czerwcu, kiedy prezydent Władimir Putin odwiedził ten azjatycki kraj po raz pierwszy od 25 lat” – czytamy w „Politico”. Tak bliskiej współpracy militarnej między Rosją a Koreą Północną świat nie obserwował od czasów zimnej wojny. Pakt przewiduje wzajemną pomoc wojskową, jeśli któryś z jego sygnatariuszy zostanie zaatakowany. Spowodowało to zwiększenie obaw na Zachodzie, że Korea Północna dostarcza Moskwie amunicję do prowadzenia wojny w Ukrainie w zamian za pomoc gospodarczą i transfery technologii.