Coraz częściej są zatrzymywani po wyjściu z więzienia i deportowani do kraju pochodzenia. Straż Graniczna zaostrza kurs wobec cudzoziemców, którzy łamią polskie prawo – informuje „Rzeczpospolita”. Tacy migranci coraz częściej są zatrzymywani po wyjściu z więzienia i deportowani do kraju pochodzenia. Jest to możliwe dzięki informacjom, które zakłady karne przekazują Straży Granicznej. Funkcjonariusze odsyłają skazanych cudzoziemców do kraju pochodzenia, odstawiają ich na granicę lub do zamkniętych ośrodków dla migrantów. Takie osoby dostają też zakaz wjazdu do strefy Schengen.Według dziennika do czerwca do granicy przymusowo doprowadzono ponad 500 osób. Przymusowe powroty dotyczą głównie pijanych kierowców i piratów drogowych, przemytników ludzi, którzy przewożą nielegalnych migrantów, i osób skazanych za przestępstwa narkotykowe.Według danych gazety w polskich więzieniach przebywa obecnie ponad 2 400 cudzoziemców. Głównie są to obywatele Ukrainy, Gruzji i Białorusi.CZYTAJ TAKŻE: Dehumanizacja migrantów. Ekspert: Nie powinniśmy na to pozwalać