Jaka sytuacja na froncie? Siły Zbrojne Ukrainy zaatakowały morski terminal naftowy w Teodozji na okupowanym przez Rosję Krymie – poinformował w poniedziałek rano Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Rosjanie przypuścili natomiast kolejny szturm na Kijów przy użyciu dronów. „Ostatniej nocy przeprowadzono udane uderzenie w należący do wroga morski terminal naftowy w tymczasowo okupowanej Teodozji na Krymie. Na terenie obiektu wybuchł pożar. Skutki uderzenia są obecnie ustalane” – przekazano w komunikacie Sztabu Generalnego SZU.Terminal w Teodozji jest największy na Krymie pod względem przeładunku produktów naftowych, które były wykorzystywane między innymi na potrzeby rosyjskiej armii. Baza była już kilkakrotnie atakowana przez ukraińskie drony, w listopadzie i grudniu ubiegłego roku oraz w tym roku, w marcu.„Zadanie zostało wykonane przez jednostki Wojsk Rakietowych Sił Zbrojnych Ukrainy we współpracy z innymi pododdziałami Sił Obrony Ukrainy. Działania mające na celu osłabienie potencjału wojskowego i gospodarczego Federacji Rosyjskiej są kontynuowane” – zaznaczył w poniedziałek Sztab Generalny. Wcześniej Oleg Kruczkow, doradca szefa władz okupacyjnych na Krymie, napisał na Telegramie: „Pożar w magazynie ropy naftowej w Teodozji. (...) Nie ma ofiar”. Portal Astra donosi, że ogień pojawił się po nocnym ataku dronów. Serwis dodaje, że lokalni mieszkańcy słyszeli eksplozje przed pożarem.Rosyjskie ministerstwo obrony twierdzi, że 12 ukraińskich dronów zostało prawdopodobnie zestrzelonych nad Krymem, sześć nad obwodem kurskim i po jednym nad biełgorodzkim, briańskim i woroneskim w Rosji.Okupanci sami zaatakowali przy użyciu dronów między innymi Kijów. Nie ma informacji o poszkodowanych i stratach materialnych. Według ukraińskich źródeł atak zaczął się w niedzielę wieczorem. Drony nadlatywały w trzech falach, z różnych kierunków.W komunikacie zapewniono, że maszyny agresora zostały zestrzelone. Portal Ukrainska Pravda podał, że szczątki spadły na obszarze trzech dystryktów. Uszkodzony został między innymi dach jednego z bloków oraz minibus. Wybuchł pożar. To czwarty atak Rosjan na Kijów od początku października.Wojna Rosja — Ukraina. Jaka sytuacja na froncie?Sytuacja na froncie nadal jest niekorzystna na Ukraińców, którzy skupiają się na działaniach obronnych. Rosjanie atakują głównie w obwodzie donieckim. W ciągu ostatnich 24 godzin najbardziej intensywne walki toczyły się w rejonie Pokrowska i miasta Kuruachowe. Łącznie doszło do 141 starć.Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał, że minionej doby wyeliminowano 1160 żołnierzy wroga (zabitych i rannych; około 661 630 od początku pełnoskalowej agresji) oraz między innymi 14 czołgów (8933), 31 opancerzonych wozów bojowych piechoty (17 710), 64 systemy artyleryjskie (19 156) i 2 systemy obrony przeciwlotniczej (972) i 7 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych (1223).Czytaj więcej: „To całkiem możliwe”. Michaił Chodorkowski o konfrontacji Rosji z Polską