10 osób zostało rannych. Kolejna krwawa odsłona konfliktu Izraela z Hezbollahem. Rakiety spadły na Hajfę, trzecie co do wielkości miasto Izraela. Lokalne media podają, że rannych jest 10 osób, w tym 13-letni chłopiec. Hezbollah przyznał, że celem ataku była baza wojskowa na południe od Hajfy.Nie był to jednak jedyny punkt ostrzału. Jedna rakieta uderzyła też w budynek w Tyberiadzie na północy kraju. Tam ranna została jedna osoba. Bojownicy wystrzelili z terytorium Libanu w sumie 20 rakiet. Kilka z nich zostało zestrzelonych, a dwie spadły na budynki w mieście.Izraelska armia poinformowała, że w ciągu ostatniej doby Hezbollah wystrzelił w kierunku Izraela w sumie 135 rakiet.CZYTAJ TEŻ: Akcja służb w Świnoujściu zakończona. Pasażer promu w rękach policji