Trwa operacja w południowym Libanie. Izraelskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało, że siły powietrzne Izraela zabiły kolejnego przywódcę Hezbollahu – Hadera Ali Taweela. W oświadczeniu stwierdzono, że Taweel, wraz zabitymi kilka dni wcześniej Mohamedem Haderem i Hassanem Nteerem el Rasheeni, był odpowiedzialny za wystrzelenie setek pocisków i rakiet przeciwpancernych w kierunku izraelskich społeczności w północnym Izraelu. Hezbollah nie skomentował jeszcze tego oświadczenia. Taweel był odpowiedzialny m.in. za atak pociskami przeciwpancernymi na Kfar Yuval 14 stycznia 2024 r., w którym zginęła 76-letnia Mira Ayalon i jej syn, sierżant izraelskiej armii Barak Ayalon.Izraelskie wojsko wciąż kontynuuje ofensywę lądową w południowym Libanie. Rzecznik izraelskiego wojska w języku arabskim wydał nowe ostrzeżenia ewakuacyjne dla mieszkańców około 25 obszarów, wzywając ich do natychmiastowego udania się na północ od rzeki Awali (która znajduje się na północ od południowego libańskiego miasta Sidon).Każdy, kto znajduje się w pobliżu członków Hezbollahu, naraża swoje życie– Każdy, kto znajduje się w pobliżu członków Hezbollahu, instalacji lub broni, naraża swoje życie na niebezpieczeństwo. Mieszkańcy wiosek, musicie ewakuować swoje domy. Poinformujemy was o odpowiednim i bezpiecznym czasie powrotu do waszych domów – powiedział Avichay Adraee.Zobacz także: W Strefie Gazy kilkadziesiąt milionów ton gruzu. Ciała i toksyczne materiałyAgencja Obrony Cywilnej Strefy Gazy poinformowała, że izraelskie ataki powietrzne na obóz dla uchodźców Dżabalija zabiły co najmniej 17 osób, w tym dziewięcioro dzieci.