Białoruska opozycja apeluje o pomoc. – Prowadzimy konsultacje z wieloma krajami, by podjęły podobne kroki jak Litwa i wsparły nasze dążenia do pociągnięcia Łukaszenki do odpowiedzialności za zbrodnie przeciw ludzkości – przekazał białoruski opozycjonista Paweł Łatuszka. Białoruscy opozycjoniści spotkali się w tej sprawie między innymi z szefem polskiego Ministerstwa Sprawiedliwości Adamem Bodnarem. Rząd Litwy przekazał w ostatnich dniach do Prokuratora Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze materiały o transgranicznych zbrodniach przeciwko ludzkości popełnionych przez Alaksandra Łukaszenkę wobec Białorusinów. Litwa zrobiła to na prośbę i na podstawie dokumentów Narodowego Zarządu Antykryzysowego (NZA), na czele którego stoi Łatuszka ściśle współpracujący z liderką białoruskiej opozycji Swiatłaną Cichanouską.Podczas czwartkowej konferencji w Warszawie Łatuszka wyjaśnił, że od kwietnia 2023 r. NZA zbierał i przygotowywał materiały dotyczące zbrodni przeciwko ludzkości popełnionych wobec narodu białoruskiego.– W lipcu 2023 roku NZA przyczynił się do powstania obszernego raportu przygotowanego przez „Justice Hub” Centrum Prawa i Demokracji, który przedstawia fakty dotyczące zbrodni, dowody ich popełnienia oraz narzędzia do pociągnięcia winnych do odpowiedzialności. Niektóre z tych zbrodni, w szczególności deportacja i prześladowanie Białorusinów na uchodźstwie, mają charakter transgraniczny, ponieważ dochodzi do nich zarówno na terenie Białorusi, jak i na terytoriach państw będących stronami Statutu Rzymskiego – wyjaśnił.Białoruscy opozycjoniści apelująZarówno Łatuszka, jak i Cichanouska podkreślili, że decyzja Litwy to ważny sygnał dla społeczności międzynarodowej, zaapelowali do innych rządów europejskich, w tym polskiego, o podjęcie podobnych kroków.PAP zapytała Łatuszkę, czy białoruska opozycja rozmawiała już w tej sprawie z polskim rządem.– Prowadzimy konsultacje z wieloma krajami, odbyły się zamknięte rozmowy, wstępnie słyszymy słowa politycznego wsparcia decyzji, którą podjęła Litwa i naszych dążeń ku temu, aby Łukaszenka został pociągnięty do odpowiedzialności i był wydany nakaz aresztowany za zbrodnie przeciwko ludzkości, transgraniczne zbrodnie deportacji i później prześladowań Białorusinów za granicą – powiedział Łatuszka. Zaznaczył, że „prawne decyzje jeszcze są przed nami, ale ważne jest, żeby jak najwięcej krajów dołączyło do wniosku Litwy”. – To przyśpieszy pociąg Mińsk – Haga, w którym już siedzi Łukaszenka (...). Im więcej krajów dołączy, tym szybciej możemy liczyć na to, że będzie wszczęte śledztwo, a za nim idzie nakaz aresztowania – powiedział Łatuszka.Dopytywany o rozmowy z polskim rządem, Łatuszka odparł, że były wstępne rozmowy. – Wstępnie rozmawialiśmy, bardzo wysoko cenimy stanowisko Ministerstwa Spraw Zagranicznych przedstawione przez rzecznika prasowego, że Polska w pełni popiera decyzję Litwy o skierowaniu sprawy do Prokuratora MTK – powiedział białoruski opozycjonista.Zobacz też: „Łukaszenka jest już w pociągu Mińsk-Haga”. Łatuszka o historycznym dniu dla BiałorusiSprawa przeciwko rządowi Białorusi i Aleksandrowi Łukaszence, która została skierowana przez Litwę do Międzynarodowego Trybunału Karnego była głównym tematem spotkania Ministra Sprawiedliwości i Svetlany Cichanouskej oraz towarzyszącej jej delegacji.„Podczas spotkania omówiono również wsparcie Polski dla działań opozycji białoruskiej na forum Unii Europejskiej w walce o przywrócenie demokracji i rządów prawa w Białorusi” – czytamy w poście Ministerstwa Sprawiedliwości. Stanowisko polskiej dyplomacjiRzecznik MSZ Paweł Wroński powiedział Telewizji Biełsat, że „zwrócenie się przez rząd litewski do Międzynarodowego Trybunału Karnego o zbadanie sytuacji na Białorusi przez prokuratora MTK pod kątem ewentualnej zbrodni przeciwko ludzkości, może być ważnym krokiem w kierunku zagwarantowania odpowiedzialności członków reżimu Aleksandra Łukaszenki od maja 2022 r.”.– Zgadzamy się, że istnieją uzasadnione podstawy do twierdzenia, że reżim Łukaszenki mógł popełnić zbrodnie zdefiniowane w statucie MTK. MSZ we współpracy z innymi właściwymi podmiotami analizował tę sprawę i proces ten będzie nadal kontynuowany. Z zainteresowaniem zapoznamy się z argumentacją strony litewskiej. Oznacza to pełne poparcie dla wniosku litewskiego przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP – cytuje Wrońskiego Biełsat.Przedstawiciele białoruskiej opozycji wyjaśnili, że Litwa przekazała do MTK materiały dotyczące dwóch rodzajów przestępstw popełnianych przez reżim Łukaszenki: deportacji i prześladowania Białorusinów za granicą oraz „innych nieludzkich aktów o podobnym ciężarze”.Opozycjoniści podkreślają, że „reżim Łukaszenki zmusił ludność cywilną do opuszczenia terytorium Białorusi, tworząc atmosferę strachu i terroru poprzez nieludzkie, brutalne i poniżające traktowanie, politycznie motywowane pozbawienie wolności, tortury, gwałty, morderstwa, naruszenie podstawowych praw oraz inne formy przestępczych działań”.Dodają, że według raportu z 2023 r. Parlamentarnego Zgromadzenia Rady Europy oraz raportu Biura Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka z 2024 r. około 300 tys. Białorusinów zostało zmuszonych do opuszczenia Białorusi. Zobacz również: Łukaszenka mówi Białorusinom, że nie będzie prezydentem. „Nie jestem wieczny”