Nie wjedzie do kraju. Minister spraw zagranicznych Izraela Israel Kac ogłosił, że uznał sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa za persona non grata i zabronił mu wjazdu do kraju za brak „jednoznacznego potępienia” Iranu za wtorkowy nalot na Izrael. „Każdy, kto nie jest w stanie jednoznacznie potępić okrutnego ataku Iranu na Izrael, tak jak zrobiło to niemal każde państwo świata, nie zasługuje na to, by móc postawić stopę na izraelskiej ziemi” – napisał Kac w mediach społecznościowych.Jak dodał, Guterres do tej pory „nie potępił masakr i okrucieństw seksualnych popełnionych przez morderców z Hamasu 7 października ani nie podjął żadnych wysiłków zmierzających do uznania go za organizację terrorystyczną”.„Sekretarz generalny, który wspiera terrorystów, gwałcicieli i morderców z Hamasu, Hezbollahu, Huti, a teraz z Iranu (...) zostanie zapamiętany jako plama na honorze ONZ” – podsumował Kac. Atak Iranu na IzraelIran wystrzelił we wtorek na Izrael ponad 180 rakiet balistycznych, większość została zestrzelona przez obronę powietrzną. Teheran oświadczył, że nalot był zemstą za zabicie przez Izrael przywódców Hamasu i Hezbollahu, oraz zapowiedział kolejne ataki w przypadku zbrojnej odpowiedzi Izraela, który już ogłosił, że zareaguje na uderzenie.Zobacz także: 20 lat temu Izrael połamał sobie zęby na Libanie. Jak będzie teraz?To nie pierwsza krytyka GuterresaGuterres napisał we wtorek w serwisie X, że „potępia konflikt na Bliskim Wschodzie, który rozszerza się wraz z kolejnymi eskalacjami”.Sekretarz generalny ONZ był już wcześniej krytykowany przez izraelską dyplomację, m.in. za wystąpienie przed Radą Bezpieczeństwa ONZ 24 października 2023 r. Guterres powiedział wówczas, że „jednoznacznie potępił przerażające i niemające precedensu akty terroru popełnione przez Hamas 7 października; nic nie może usprawiedliwić celowego zabijania, ranienia i porywania cywilów”.Następnie dodał, że „atak Hamasu nie wydarzył się w próżni” i trzeba pamiętać, że Palestyńczycy są od 56 lat poddawani „dławiącej okupacji”, a „przerażające ataki nie mogą usprawiedliwiać zbiorowego karania Palestyńczyków”.