Podkomisja została rozwiązana tuż po zmianie władzy, 15 grudnia 2023 r. Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział w środę, że raport dotyczący podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza może zostać zaprezentowany do końca października. 23 września wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk przekazał, że przedstawienie raportu o działaniu podkomisji smoleńskiej ówczesnego szefa MON Antoniego Macierewicza to kwestia „kilkunastu dni”.Podkomisja ta została powołana na mocy rozporządzenia z 4 lutego 2016, które podpisał Antoni Macierewicz – później jej przewodniczący. W kwietniu 2022 r. Macierewicz przedstawił raport z prac podkomisji, który kwestionował ustalenia komisji badania wypadków lotniczych Lotnictwa Państwowego pod przewodnictwem Jerzego Millera.Politycy ówczesnej opozycji wielokrotnie krytykowali działalność podkomisji Macierewicza, która tuż po objęciu władzy przez rząd Donalda Tuska, 15 grudnia ub.r., została rozwiązana. W styczniu br. został powołany zespół ds. oceny funkcjonowania podkomisji smoleńskiej. W jego skład wchodzi ok. 20 ekspertów i ekspertek; przewodniczącym zespołu został pułkownik pilot Leszek Błach.Czytaj także: Macierewicz przerwał milczenie. I znów mówi o wybuchach„Tysiące stron dokumentów”Władysław Kosiniak-Kamysz pytany w środę w Wirtualnej Polsce czy taki raport jest już gotowy, powiedział, że we wtorek rozmawiał o tym z Tomczykiem. – Do końca października chcielibyśmy ten raport przedstawić – powiedział wicepremier. Zaznaczył, że zespół ds. oceny funkcjonowania tej podkomisji pracował „de facto dzień i noc” oraz zgromadził „tysiące stron dokumentów”.Czytaj także – Cezary Tomczyk: Podkomisja smoleńska Macierewicza kosztowała 6 razy więcej niż komisja Millera