Atak rakietowy na Izrael ma się spotkać z „poważnymi konsekwencjami”. Celem irańskiego ataku będą trzy bazy izraelskiego lotnictwa i położona na północ od Tel Awiwu kwatera główna wywiadu, która została ewakuowana we wtorek po południu – dodał „NYT”, powołując się na trzy źródła w izraelskim aparacie bezpieczeństwa. „Iran przygotowuje się do przeprowadzenia ataku z użyciem rakiet balistycznych przeciwko Izraelowi” – ostrzegł we wtorek wysoki rangą przedstawiciel Białego Domu, cytowany przez amerykańskie media. Zapowiedział jednocześnie, że jeśli do tego dojdzie, spotka się to z „poważnymi konsekwencjami” dla Teheranu. We wtorek izraelski minister obrony Yoav Gallant rozmawiał przez telefon z amerykańskim sekretarzem obrony, Lloydem Austinem. Jak poinformował izraelski resort obrony, tematem rozmowy była groźba irańskiego ataku na Izrael. „Minister i sekretarz rozmawiali o zbliżającej się groźbie irańskiego ataku rakietowego przeciwko Izraelowi” – poinformowało izraelskie ministerstwo obrony. „Minister i sekretarz omówili izraelską gotowość operacyjną do obrony obywateli i potencjału militarnego, jak również amerykańskiej obecności wojskowej w regionie” – głosi oświadczenie ministerstwa.W kwietniu Iran przypuścił pierwszy bezpośredni atak z użyciem setek rakiet i dronów oraz groził kolejnym po zabiciu przez Izrael przywódcy Hamasu w Teheranie, lecz ostatecznie do niego nie doszło. Nowy atak miałby być odpowiedzią na ataki Izraela na wspierany przez Iran libański Hezbollah - w tym zabicie jego przywódcy - i wkroczenie izraelskich wojsk do przygranicznych rejonów Libanu.Międzynarodowa koalicja pomogła w zestrzeleniu rakiet USA kierowały w kwietniu międzynarodową koalicją, która pomogła Izraelowi w obronie przed salwą Iranu. Z pomocą m.in. USA, Wielkiej Brytanii, Francji i sunnickich państw arabskich zestrzelono wówczas większość pocisków. Atak Iranu na Izrael mógłby łatwo doprowadzić do wybuchu „większej regionalnej wojny”, ponieważ odpowiedź Izraela byłaby prawdopodobnie znacznie mocniejsza niż w kwietniu – powiedział stacji CNN Behnam Ben Taleblu z waszyngtońskiego think tanku Fundacja Obrony Demokracji. „NYT” napisał wcześniej we wtorek, że zachodni dyplomaci ostrzegli Iran, że jeżeli zaatakuje Izrael, może się to spotkać z silną odpowiedzią tego państwa, w tym z atakami na cele strategiczne związane m.in. z programem nuklearnym czy przemysłem naftowym.