Rosyjskie drony zaatakowały w wielu miejscach kraju. Sześć osób zginęło, a jedna została ranna w wyniku rosyjskich ostrzałów wymierzonych w placówkę medyczną w Sumach na północy Ukrainy – poinformował w sobotę ukraiński minister spraw wewnętrznych Ihor Kłymenko. Rosyjskie drony zaatakowały w wielu miejscach kraju. W Sumach Rosjanie dwukrotnie zaatakowali placówkę medyczną – do tej pory zginęło dziewięć osób.Minister oznajmił, że ratownicy i policja przybyli na miejsce ostrzału, aby pomóc poszkodowanym. „W tym samym czasie, podczas ewakuacji pacjentów, wróg uderzył ponownie. Zginęło dziewięć osób, w tym policjant. Inny funkcjonariusz został ranny” – dodał Kłymenko. Wcześniej Siły Powietrzne Ukrainy podały, że obrona przeciwlotnicza zestrzeliła 69 spośród 73 dronów szturmowych typu Shahed oraz dwie rakiety Ch-59/69, którymi rosyjskie wojska zaatakowały Ukrainę w nocy z piątku na sobotę. „W wyniku walk powietrznych zestrzelono dwa pociski kierowane Ch-59/69 i 69 wrogich (dronów) Shahed w obwodach kijowskim, czerkaskim, winnickim, kirowohradzkim, rówieńskim, dniepropietrowskim, zaporoskim, połtawskim, sumskim, charkowskim, chersońskim, odeskim i mikołajowskim” podano w komunikacie armii. Czytaj także: Holendrzy żegnają się z F-16. Część myśliwców trafi na Ukrainę