Pomóc może nowy premier. Prezydent Tajwanu ma nadzieję na pogłębienie więzi z japońską rządzącą Partią Liberalno-Demokratyczną (LDP) pod przywództwem jej nowego szefa Shigeru Ishiby – przekazała w oświadczeniu Demokratyczna Partia Postępowa, z której wywodzi się Lai Ching-te. Ishiba w przyszłym tygodniu może objąć fotel premiera. – Obie partie łączy głęboka przyjaźń, a Lai zawsze przywiązywał dużą wagę do rozwoju stosunków i oczekuje dalszego pogłębiania regularnej wymiany na wszystkich poziomach i współpracy pod rządami Ishiby – dodała DPP.Obaj politycy spotkali się w Tajpej w połowie sierpnia, kiedy Ishiba, który niegdyś był szefem resortu obrony, przewodniczył ponadpartyjnej delegacji na Tajwan, aby omówić kwestie bezpieczeństwa z najwyższej rangi urzędnikami tajwańskimi – przypomniało ministerstwo spraw zagranicznych w osobnym komunikacie.Resort zwrócił uwagę, że LDP „od dawna utrzymuje bliskie stosunki z Tajwanem”.Presja ze strony ChinJaponia, podobnie jak większość krajów, nie utrzymuje formalnych stosunków dyplomatycznych z Tajwanem, do którego pretensje roszczą sobie Chiny. Pekin z gniewem reaguje na wizyty polityków z zagranicy w Tajpej lub przyjmowanie tajwańskich oficjeli za granicą.Agencja Reutera ocenia, że po Stanach Zjednoczonych Japonia jest najsilniejszym zwolennikiem Tajwanu na arenie międzynarodowej.Zobacz też: Tajwan przygotowuje się na chińską inwazję. Słabo mu idzie