Szczegóły pomocy dla powodzian. Specustawa powodziowa będzie gotowa do głosowania w Sejmie we wtorek – zadeklarował na antenie TVP Info Mirosław Suchoń, przewodniczący specjalnej komisji i szef klubu Polska 2050. W programie „Gość Poranka” mówił o szczegółach projektów pomocowych dla osób poszkodowanych w powodzi. Jak wskazał Mirosław Suchoń w piątkowej rozmowie z Mariuszem Piekarskim, zadanie przygotowania ustawy przez komisję w terminie do wtorku postawił przed parlamentarzystami marszałek Sejmu Szymon Hołownia.– Będziemy pracować, zaczynamy dzisiaj, także w poniedziałek jeśli będzie potrzeba, by projekt był głosowany we wtorek. Tu nie ma wyjścia. Ja też jestem mieszkańcem regionu dotkniętego powodzią, choć nie tak jak Dolny Śląsk, Opolszczyzna – dodał gość TVP Info.Sejm zaczął pracę zbyt późno?Jeśli Sejm przyjmie liczącą blisko 200 stron ustawę, kolejnych kilku dni potrzebuje Senat. Oznacza to, że do podpisu prezydenta Andrzeja Dudy dokument trafi prawdopodobnie pod koniec przyszłego tygodnia. – Powodzianie czekają. Może trzeba było wcześniej zwołać Sejm i pracować nad rozwiązaniami? – pytał polityka Mariusz Piekarski. – Marszałek Hołownia zgłaszał gotowość do zwołania posiedzenia w ubiegłym tygodniu, posłowie też. Nie było takiej możliwości, bo wszyscy byli zaangażowani w akcję ratunkową – ocenił Suchoń. Mirosław Suchoń o pomocy dla powodzianZapytany o najważniejsze elementy specustawy, szef klubu Polski 2050 zaznaczył, że to kompleksowy projekt, ale wymienił m.in. zapisy o dodatku do kosztów energii na osuszanie domu w wysokości 1000 złotych czy wsparcie dla pracowników i pracodawców. – Wszyscy wiemy, że potrzeba czasu, by posprzątać, osuszyć, doprowadzić do porządku swoje gospodarstwo domowe. Wprowadzamy 20-dniowy urlop, by pracownicy mogli tego dokonać, a koszty będą refinansowane dla przedsiębiorców przez wojewódzkie urzędy pracy – powiedział gość TVP Info. Zobacz także: Wnioski z powodzi. Hennig-Kloska: Trzeba budować suche zbiornikiStracili dorobek życia, będą musieli zapłacić podatek?Prowadzący rozmowę poruszył także kwestię odszkodowań dla powodzian ze strony firm ubezpieczeniowych. Jak donosi w piątek „Rzeczpospolita”, przedsiębiorcy z tytułu odszkodowań będą musieli odprowadzić podatek.– Będziemy o tym rozmawiać. To jest zadanie ministra finansów zaproponować takie rozwiązanie, by firmy wyszły z kłopotów – powiedział Suchoń.