Trzeci dzień nalotów. Ponad 50 zginęło, a około 220 zostało rannych w wyniku środowych izraelskich nalotów – informuje libańskie ministerstwo zdrowia. Od poniedziałku Izrael atakuje cele Hezbollahu na terenie Libanu. W odpowiedzi organizacja wystrzeliła setki pocisków i rakiet w kierunku Izraela. Jak twierdzi izraelska armia, ostrzelanych zostało ponad 280 celów Hezbollahu na terenie Libanu. Izrael podkreślił, że będzie kontynuował ataki.Organizacja Narodów Zjednoczonych poinformowała, że 90 tysięcy ludzi opuściło swoje domy w Libanie, uciekając przed izraelskimi atakami.Izrael ostrzegł LibańczykówPrzed rozpoczęciem nalotów izraelskie wojska wezwały mieszkańców południowego i wschodniego Libanu, by ewakuowali się z terenów, gdzie Hezbollah ukrywa broń. Było to pierwsze ostrzeżenie tego rodzaju podczas trwających niemal rok wzajemnych ostrzałów.Rząd Izraela deklaruje, że jego celem wojennym jest zagwarantowanie bezpieczeństwa na północy państwa, by mogło tam wrócić kilkadziesiąt tysięcy cywilów ewakuowanych z powodu ataków Hezbollahu. Ta powiązana z Iranem libańska organizacja terrorystyczna podkreśla, że zaczęła ataki na Izrael w ramach solidarności z palestyńskim Hamasem i zakończy je, kiedy zostanie zawarty rozejm w Strefie Gazy.Reakcja polskiego MSZPolska jest zaniepokojona rosnącą liczbą ofiar w Libanie, w tym pracowników ONZ – oświadczyło Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Resort zaapelował o deeskalację na pograniczu libańsko-izraelskim oraz o ochronę ludności cywilnej i pracowników organizacji pomocowych.