Poszło o skargę na pracownika sklepu. Policjanci zatrzymali ochroniarza, który zaatakował klienta. Poszło o skargę, który ten chciał złożyć na pracownika sklepu. – Ochroniarz rzucił w pokrzywdzonego banerem reklamowym i radiostacją. Groził też pozbawieniem życia – mówi portalowi tvp.info mł. asp. Jakub Pacyniak z warszawskiej policji. Usłyszał już zarzuty. Do sytuacji widocznej na nagraniu doszło w jednym ze sklepów w galerii handlowej przy ulicy Złotej w Warszawie. Pomiędzy pracownikiem ochrony, a klientem doszło do sprzeczki słownej. – Ochroniarz miał w niemiły sposób poprosić o pokazanie paragonu – dowiedział się portal tvp.info. Po chwili klient postanowił wrócić do sklepu i złożyć skargę na sposób zachowania pracownika sklepu. I to właśnie wywołało gwałtowną reakcję. Ochroniarz rzucił w niego radiostacją, uderzał go banerem reklamowym. – Obrażał. Znieważał na tle narodowościowym oraz groził pozbawieniem życia. Fragment tego zdarzenia został nagrany telefonem komórkowym przez osobę postronną – wyjaśnia policja. Na miejsce przyszli policjanci i zatrzymali agresywnego pracownika ochrony, okazał się nim 55-letni obywatel Gruzji. Został on przewieziony do komendy, gdzie po nocy spędzonej w celi przeprowadzono z nim dalsze czynności. Czytaj także: Strzały na Mokotowie. Nie żyje napastnik, który ranił policjantówMężczyzna usłyszał trzy zarzuty, w tym naruszenia czynności narządu ciała powodując rozstrój zdrowia trwający poniżej 7 dni. Dodatkowo usłyszał zarzuty związane z kierowaniem gróźb oraz znieważenia obywatela Polski z powodu jego przynależności narodowej. 45-letni klient trafił do szpitala. Doznał obrażeń głowy.