Ponad rok na ISS. Rosyjska kapsuła kosmiczna z dwoma Rosjanami i jednym Amerykaninem na pokładzie wylądowała w poniedziałek w Kazachstanie po odłączeniu się od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Kosmonauci Oleg Kononienko i Nikołaj Czub wrócili na Ziemię po rekordowym 374-dniowym pobycie na stacji, a amerykańska astronautka Tracy Dyson przebywała na ISS przez sześć miesięcy. Dwaj rosyjscy kosmonauci, Oleg Kononienko i Nikołaj Czub, spędzili w przestrzeni kosmicznej rekordowe 374 dni, co stanowi najdłuższy nieprzerwany pobyt człowieka na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Kononienko, mając 60 lat, ustanowił także nowy rekord łącznego czasu spędzonego w kosmosie – jego bilans wynosi teraz 1111 dni podczas pięciu misji. Astronautka Tracy Dyson, która dotarła na stację w marcu, również powróciła na Ziemię.Kapsuła Soyuz MS-25, na pokładzie której znajdowali się kosmonauci, wylądowała na kazachskich stepach o godzinie 16:59 czasu lokalnego (11:59 GMT), co można było zobaczyć w oficjalnej transmisji lądowania. Absolutny rekord nieprzerwanego pobytu w kosmosie wciąż należy do Rosjanina Walerija Poliakowa, który spędził 438 dni na stacji Mir w latach 1994-95.Rosja chce wycofać się z ISSRosja zapowiedziała wycofanie się z ISS, twierdząc, że stacja kosmiczna spełniła już swoje zadanie. Planuje uruchomić własną, niezależną stację kosmiczną, jednak te plany są opóźnione.Państwowa agencja kosmiczna Roskosmos szuka nowych partnerstw z krajami Azji, Afryki i Bliskiego Wschodu.W rzadkiej formie współpracy między Waszyngtonem a Moskwą, pomimo napięć związanych z Ukrainą, astronauci z USA i Rosji wspólnie przebywają na pokładzie ISS, a rosyjskie kapsuły Sojuz przewożą ich na stację i z powrotem.ISS ma rozmiary boiska piłkarskiego i orbituje około 400 kilometrów nad Ziemią.