Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo. Kolejny dzień powodzi w Polsce. Duże zagrożenie na południu kraju, między innymi w Opolu, gdzie dojdzie dziś fala kulminacyjna. Zaczęło się także liczenie pierwszych strat z terenów, przez które przeszła powódź. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo. ***Aktualizacja godzina 23:55Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem na lewym brzegu Odry – przekazały w środę przed północą na portalu X Wody Polskie – Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.Wskazano, że chodzi o poldery Blizanowice-Trestno i Oławka, które łącznie mogą zgromadzić odpowiednio 3,8 i 12 mln metrów sześciennych wody, co wpłynie na zmniejszenie fali kulminacyjnej docierającej właśnie do stolicy Dolnego Śląska.Prezeska Wód Polskich Joanna Kopczyńska przekazała w środę wieczorem, że o północy spodziewana jest kulminacja fali we Wrocławiu. Po godz. 21 poinformowano, że czoło fali wezbraniowej na Odrze minęło już Opole, nie wyrządzając szkód w mieście. Czoło fali wezbraniowej na Odrze minęło już Opole, nie wyrządzając szkód w mieście. W gotowości pozostaje znajdujący się w tym mieście polder Żelazna. Premier Donald Tusk zapewnił, że Polska otrzymuje wsparcie międzynarodowe w walce ze skutkami powodzi. Pomagają między innymi Amerykanie, Ukraińcy i Czesi. Szef rządu podniósł także kwestię pomocy osobom dotkniętych powodzią. Premier podkreślił, że „konieczna jest jak najszybsza ewidencja budynków; powodzianom trzeba zapewnić mieszkania zastępcze”. Przeczytaj również: Sztab Trumpa potwierdza: będzie spotkanie z Dudą w „amerykańskiej Częstochowie”***Aktualizacja godzina 21:00Premier Donald Tusk na antenie TVP Info przekazał, że jest już 7 ofiar powodzi na południu kraju. Zaapelował też o poleganie na komunikatach policji w sprawie zmarłych i zaginionych w wyniku podtopień. Premier podkreślił także jak ważne jest sprawdzanie oficjalnych źródeł po to, żeby nie ulegać dezinformacji. Zobacz także: Premier w TVP Info: Dramat w niektórych miejscach jest większy niż w 1997 rokuKancelaria Prezydenta przekazała, że do Bystrzycy Kłodzkiej i Lądka-Zdroju dotarł transport z pomocą humanitarną zorganizowany z inicjatywy pary prezydenckiej. Zgromadzono prawie 18 ton produktów, między innymi wody, żywności, środków higieny, karmy dla zwierząt, pościeli – poinformowała prezydencka kancelaria. We Wrocławiu zakończyła się narada sztabu kryzysowego. Następna ma odbyć się jutro o godzinie 7:00 rano. Jutro o 17:00 odbędzie się spotkanie premiera Donalda Tuska z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen we Wrocławiu, a także premierami Czech i Słowacji oraz kanclerzem Austrii. Spotkanie ma być poświęcone kataklizmowi, który nawiedził region. ***Aktualizacja godzina 20:00Wrocław przygotowuje się falę kulminacyjną. – Fala jest spodziewana dziś o północy – przekazała prezeska Wód Polskich Joanna Kopczyńska. – Zgodnie z prognozą prognozę Służby Hydrometeorologicznej Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej kulminacja we Wrocławiu jest przewidziana dziś na godzinę 0.00 – powiedziała Kopczyńska.Dodała, że przewidywany stan wody to 559 cm, „co wynosi 170 cm mniej niż maksimum z 1997 roku”. – Czyli to powinno przejść przez Wrocław bez większych szkód – podkreśliła. Kopczyńska wskazała, że kulminacja będzie rozciągnięta w czasie i może trwać kilka dni. "Od 21 września powinien następować spadek tej kulminacji, powinno się wszystko wyrównywać – zapowiedziała. Premier Donald Tusk zaapelował także do urzędników w sprawie wypłacania środków osobom poszkodowanym. – W tej chwili zadaniem wszystkich urzędników odpowiedzialnych za dysponowanie środkami pomocowymi jest ułatwianie ludziom życia, a nie utrudnianie. Obowiązkiem każdego urzędnika jest pomóc ludziom w najszybszym, najprostszym wypełnieniu formularza i najszybszym możliwym dostarczeniu pomocy. Bardzo proszę wziąć to do serca. Będziemy monitorować prace urzędników, którzy są za to odpowiedzialni – zapewnił. Nie ustaje wsparcie dla osób poszkodowanych powodzią. Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych przekazała powodzianom środki rzeczowe o wartości około 2 milionów 486 tysięcy 580 zł. Zobacz też: Premier dziękuje za „niezwykły obywatelski zryw”***Aktualizacja godzina 19:00Cały czas trwa zabezpieczenie linii brzegowej Wrocławia. Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że w uszczelnianiu wałów we Wrocławiu i okolicach bierze udział 1200 żołnierzy, w tym 500 podchorążych. Dodał, że Państwowa Straż Pożarna całodobowo monitoruje wały oraz inne miejsca, które wymagają uszczelnienia. – To jest kolejny dzień ogromnego napięcia, nacisku na wały, który wywołuje oczywiście skutek przeciekania w niektórych miejscach i dlatego monitoring jest wzmocniony – powiedział minister obrony. Jak dodał, patrole policji, żandarmerii czy OSP są obecne nie tylko w miejscach, w których doszło już do przecieku wody, ale również tam, gdzie istnieje niebezpieczeństwo przeciekania wałów. Szef rządu przekazał, że ż w ciągu 48 godzin w większości miejsc kraju powinno być po kulminacji fali powodziowej. Zaznaczył jednak, że wciąż pozostaje pytanie, czy wały, które będą pozostawać pod silnym naporem wody, nie tylko nie przeleją się, ale wytrzymają.– Te informacje, które wskazują na to, że w tych kluczowych miejscach kulminacja nie powinna dojść do korony wałów, nie mogą nikogo z was uspokajać, bo (...) zawsze jest pytanie, czy wał wytrzyma, nie tylko czy się nie przeleje, ale czy wytrzyma – mówił premier Donald Tusk podczas wieczornego posiedzenia sztabu kryzysowego we Wrocławiu.Zaapelował także do niewchodzenia na wały przeciwpowodziowe, gdyż „powoduje to ich przemęczenie i przemakanie, co może być groźniejsze w skutkach niż przelanie wody górą”. Ministerstwo Rozwoju i Technologii zapowiedziało dołączenie uprawnionych ekspertów z całego kraju do wojewódzkich inspektorów budowlanych. Specjaliści będą oceniać, czy zalane przez powódź budynki nadają się do dalszego użytkowania. Od czwartku w akcji ma być zaangażowanych 500 specjalistów. Ministerstwo Finansów zapowiedziało także zerowy VAT dla darowizn przekazywanych przez firmy na rzecz poszkodowanych w powodzi. „Będzie stosowana wobec darowizn wszelkiego rodzaju, w tym nieodpłatnych usług. Możliwość dotyczy darowizn przekazywanych od 12 września 2024 roku – czytamy w komunikacie resortu finansów. Opolska policja poinformowała o zatrzymaniu dwójki szabrowników w Głuchołazach. „Podejrzewani o szabrownictwo w naszych rękach. Policjanci z patrolu odzyskali mienie mieszkańca Głuchołaz. Kryminalni namierzyli i zatrzymali 2 mężczyzn! Jesteśmy w Głuchołazach 24/7” - informuje policja. Przeczytaj również: Milioner w tarapatach. Prokuratura bada, czy jego pracownicy zalali Cieplice***Aktualizacja godzina 17:40Premier przekazał, że na pomoc do Stronia Śląskiego i Lądka Zdrój skierowano „kolejne oddziały wojska”. „W samym Stroniu jest ich już ponad 600” – czytamy w informacji. Ciężka sytuacja ma być także w Nowogrodzie Bobrzańskim, gdzie poziom wody w miejscowej rzece Bóbr podniósł się o 40 centymetrów - Trwa także walka o Cieszów i zabezpieczanie wałów na Odrze. W wale w Żaganiu powstała dziura. Na miejscu są wojsko, straż pożarna, mieszkańcy i służby gminne. Wszyscy układają worki z piaskiem i zabezpieczają wały przede wszystkim w okolicach Dobroszowa Wielkiego, Małego i Cieszowa. Miasto Łódź podjęło decyzje o pomocy gminom z terenów zalanych. Władze miasta wyślą specjalny beczkowóz oraz pompy ściekowe na zalane tereny w województwie dolnośląskim. Wiele miejscowości jest zupełnie odciętych od wody pitnej w związku z czym cysterny z wodą są tam bardzo potrzebne.– Nie możemy pozostać obojętni wobec apeli naszych przyjaciół ze spółek wodociągowych z zalanych przez powódź terenów. W obliczu tragedii, jaka spotkała mieszkańców południa Polski postanowiliśmy czynnie zaangażować się w pomoc osobom, które nie mają dostępu do wody pitnej, a cały ich dobytek w jednej chwili pochłonął żywioł. Zdecydowałem o wysłaniu ludzi i sprzętu do objętych powodzią miejscowości – przede wszystkim cystern do dostarczania wody pitnej, tam gdzie jej brakuj – poinformował prezes ZWiK w Łodzi Michał Śmiechowicz. Stan dróg na terenach objętych powodzią na godzinę 17:00. Wszystkie autostrady i drogi ekspresowe są przejezdne. W Głuchołazach trwa sprzątanie dojazdu do mostu w ciągu Drogi Krajowej 40, aby przygotować miejsce pod budowę mostu tymczasowego. Akcja prowadzona jest we współpracy z wojskiem i Rządową Agencją Rezerw Strategicznych. Najważniejsze utrudnienia są w województwie opolskim i dolnośląskim. W województwie opolskim utrudnienia występują w Drodze Krajowej 45 (droga zablokowana: podmycie i uszkodzenie jezdni), na Drodze Krajowej 46m. Malerzowice Wielkie (most zamknięty: wysoki stan wody), na Drodze Krajowej 94 w pobliżu Skorogoszczy (droga zablokowana) W województwie dolnośląskim na Drodze Krajowej 94 m. Bolesławiec (zamknięty most: wysoki stan wody) W województwie lubuskim na Drodze Krajowej 12 m. Szprotawa (droga zablokowana_Przeczytaj także: Rzecznik ministerstwa zrezygnował. Nie podał przyczyn***Aktualizacja godzina 15:30Trudna sytuacja panuje w Oławie. Setki mieszkańców miasta wspomaganych przez żołnierzy WOT pracuje przy podnoszeniu i umacnianiu wałów. Wodowskaz pod mostem przy ul. Chrobrego wskazuje 7,4 m. Rano poziom wody był o 10 cm niższy. Mieszkańcy deklarują, że „obronią miasto”. W mieście są już jednak podtopienia.W Opolu odbyło się kolejne spotkanie sztabu kryzysowego, gdzie podsumowano przygotowania do nadejścia fali powodziowej. Zagrożonym miastem jest także Wrocław. Na szczęście prognozy są lepsze niż zakładano pierwotnie. Według Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej woda wyniesie maksymalnie około 5 i pół meta, czyli o metr mniej niż początkowo zakładano. Fala ma także nadejść wcześniej, niż według wcześniejszych prognoz. Mieszkańcy od paru dni przygotowują się na wielką wodę. Zagrożone jest między innymi wrocławskie zoo. Rząd zapowiedział także jakie świadczenia dostępne są dla osób dotkniętych powodzią. Szczegółowe informacje na temat ulg i świadczeń dostępne są TUTAJ. W związku z powodzią Ministerstwo Edukacji Narodowej uruchomiło specjalną infolinię wsparcia dla uczniów, rodziców i nauczycieli z terenów dotkniętych powodzią. Zobacz też: Dziś fala kulminacyjna w Opolu. „Miasto jest bezpieczne”